Mirki, czy warto aktualizować androida JB do KK? Tak ogólnie, a może ktoś się wypowie w szczególe o takiej aktualizacji dla Xperia M2, bo na forach sami podjarani ;-)
@miauczynski: Wiesz, nie mam pojęcia jak to będzie w Twoim telefonie. U mnie korzyści są, ale marginalne. SGS4 na JB był praktycznie ideałem, nie było się do czego przyczepić. Po aktualizacji zaczęły się pierdoły, a to lekkie opóźnienia, a to inne pierdoły. Powinno być lepiej, a jest gorzej. Doszło parę mało znaczących udogodnień, a np. ekran wybudza się z sekundowym opóźnieniem, co dobija mnie totalnie ;)
@jamtojest: zdaję sobie sprawę, że każdy model inaczej znosi aktualizację :-) poczekam, zobaczę po opiniach na forach, czy jest sens. Nie rzucam się w każdym razie już na aktualizowanie, bo mnie w zasadzie wystarcza to, co jest
Mirki, wyobraźmy sobie hipotetyczną sytuację, gdzie zatrzymujemy się samochodem przed przejściem dla pieszych, pieszy przechodzi, na równoległym pasie kątem oka w lusterku widzimy jadący szybko samochód i kierowcę, który nie ma zamiaru zatrzymać się przed przejściem - szybka kalkulacja prawdopodobnego zabicia pieszego i pytanie: czy decyzja o nagłym zajechaniu drogi mknącemu kretynowi może być słuszna? Osobiście stosuję klakson lub jeśli okazja pozwala, to krzyknę do pieszego, żeby uważał, ale czasem ludzie w
Mirki, szukam mapy, gdzie mógłbym wskazać promień od danego miejsca i to mi się na mapie jakoś odznaczy, nie wiem, jak to określić dokładniej, ale chcę zobaczyć, co znajduje się w promieniu 200 km od jakiegoś tam miejsca :)
@benzdriver: dziękuję - już allegro przeglądałem, ale nic nie ma na miejscu, a na gwałt potrzebuję, bo wożę nim drzewka na sadzonki, jest co prawda jedna sztuka, ale właśnie nie w moim kolorze (ten z aukcji jest idealny), jak nie znajdę w Krakowie do południa, to będę musiał kurierem zamówić jednak :(
@miauczynski: potwierdzam. Mam małego szkraba w rodzinie i to najbardziej zwróciło jego uwagę. Jak byłem mały też lubiłem. W końcu są kolorowe i jaskrawe, nie tak jak większość ptaków spotykanych na codzień.
Ktos z Was ma doswiadczenie w kategorii wlasnej dz. g. (samozatrudnienie) i placi "zus" w innej krainie? Jak taka forma wyglada i ile przynosi rzeczywistej korzysci? Czy koszty w Polsce odlicza sie od uzyskanego przychodu w innej krainie, co skutkuje mniejszym "zusem"? Z tego, co przeczytalem, to skladka zalezy od przychodu, ale gubie sie w tym :(