Mehmut Kebabov już jest zmęczony tym całym Polsatowskim cyrkiem, jeszcze niedawno rok czy dwa temu były jakieś pogłoski o starcie w innych federacjach, ale jak wiadomo, trzeba dać 100% swoich mozliwości żeby gdzieś pnąc się wyżej, a to już mało oplacalna rzecz i duże ryzyko dla 37 letniego faceta. Teraz sobie podgnił, ze "no ktoś mi #!$%@?ł w końcu dajcie mi już spokój" i to by było raczej na tyle i wcale
pzkpfw
pzkpfw
Mamed nawet dostał oklep od troche większego kolegi Karaoglu który nie ma startu z warunkami Narkuna. Pewnych rzeczy w BJJ sie nie przeskoczy.