Czytając wasze gorzkie żale można dojść do jednego wniosku: wy nie chcecie wyjść z przegrywu, wy po prostu chcecie zaruchać. Idźcie na roksy, a wasze życie i tak się nie zmieni.
Do wszystkich spod znaku #smutnazaba Kiedy ostatnio wyszedłeś z piwnicy na spacer? Kiedy ostatnio przeczytałeś jakąś książkę? Kiedy ostatnio byłeś na basenie lub siłowni? Kiedy ostatnio zapisałeś się na jakieś zajęcia lub kurs? Kiedy ostatnio zaprosiłeś kogoś znajomego na piwo? Kiedy ostatnio posprzątałeś pokój? ( ͡°ʖ̯͡°) Kiedy ostatnio kupiłeś jakieś porządne ciuchy? Kiedy ostatnio kupiłeś kosmetyki inne niż mydło i szampon? Kiedy ostatnio byłeś u fryzjera
#przegryw
Komentarz usunięty przez moderatora