Mirki mam problem,
Od poniedziałku zaczął się mój drugi tydzień na urlopie. Wczoraj dojechaliśmy z żoną i synem nad morze. Wszystko pięknie, fajnie, humory dopisują, nawet pogoda o dziwo trafiła aż tu dziś telefon z pracy. Szef prosi mnie żebym wrócił jutro do firmy. Na dziale na którym pracuję są zatrudnione dwie osoby. Ja i mój kolega. Nie potrzeba było więcej osób bo i pracy nie ma dla trzech ludzi. Nigdy nie
Od poniedziałku zaczął się mój drugi tydzień na urlopie. Wczoraj dojechaliśmy z żoną i synem nad morze. Wszystko pięknie, fajnie, humory dopisują, nawet pogoda o dziwo trafiła aż tu dziś telefon z pracy. Szef prosi mnie żebym wrócił jutro do firmy. Na dziale na którym pracuję są zatrudnione dwie osoby. Ja i mój kolega. Nie potrzeba było więcej osób bo i pracy nie ma dla trzech ludzi. Nigdy nie


źródło: comment_mM5MswrAX130R37XaO8b21E774ffadkw.jpg
Pobierz