Przychodzę tutaj z dosyć niecodzienną sytuacja. Mamy w mieście pasaż handlowy podzielony na dwa (na jednej stronie oddzielony ulica parking z parkometrem), zaś po drugiej strony wolny parking, jakoś niedawno na nim zawieszono regulamin + tabliczki odnośnie darmowych minut parkowania. Brak parkometrów, osób wypisujących bileciki nic. Dzisiaj dostałem listy wzywające do uregulowania płatności za parkowanie, przy którym przekroczyłem określoną ilość darmowych minut. Listy przyszły z Niemiec
Przychodzę tutaj z dosyć niecodzienną sytuacja. Mamy w mieście pasaż handlowy podzielony na dwa (na jednej stronie oddzielony ulica parking z parkometrem), zaś po drugiej strony wolny parking, jakoś niedawno na nim zawieszono regulamin + tabliczki odnośnie darmowych minut parkowania. Brak parkometrów, osób wypisujących bileciki nic. Dzisiaj dostałem listy wzywające do uregulowania płatności za parkowanie, przy którym przekroczyłem określoną ilość darmowych minut. Listy przyszły z Niemiec