Wpis z mikrobloga

Parkdepot roszczenie z tytułu kary umownej

Przychodzę tutaj z dosyć niecodzienną sytuacja. Mamy w mieście pasaż handlowy podzielony na dwa (na jednej stronie oddzielony ulica parking z parkometrem), zaś po drugiej strony wolny parking, jakoś niedawno na nim zawieszono regulamin + tabliczki odnośnie darmowych minut parkowania. Brak parkometrów, osób wypisujących bileciki nic. Dzisiaj dostałem listy wzywające do uregulowania płatności za parkowanie, przy którym przekroczyłem określoną ilość darmowych minut. Listy przyszły z Niemiec od firmy Parkdepot. Wrzucili je po prostu do skrzynki, żaden list polecony nic. Regulamin postawiony gdzieś z boku jest, baba na infolinii powiedziała, że niby maja system, który robi zdjęcie na wjeździe auta i wyjeździe. Dowodów w postaci nagrań, ani chociaż pinezki czy informacji gdzie dokładnie auto stało nie dadzą, bo nie mają. (Usuwają niby po 48h z powodu RODO). Niektóre fotki mają roczną rozbieżność. Nie chcą podać żadnych danych, żadnych dowodów. Jedyny ich dowód to czarne zdjęcie, na którym widnieje tylko nr rejestracyjny i lampy xd. Specjalnie chyba czekaja xxx czasu żeby kogoś łapać na niewiedzy.

Ktoś gryzł jakoś te sprawę? Płacić? Odwoływać się jakoś?
lukierq - Parkdepot roszczenie z tytułu kary umownej

Przychodzę tutaj z dosyć niecod...

źródło: IMG_1425

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lukierq: jak u ciebie się to rozwinęło? Bo dziś właśnie dostałam serie takich pism bo np przejeżdżałam obok sklepu rano i po południu po pracy...
  • Odpowiedz