#przemyslenia Jadę dzisiaj w #pracbaza po autostradzie A4 a tutaj #!$%@? korek, kto z #krakow to wie o czym mówię, bo remonty dają w #!$%@?ę już kolejny miesiąc. Jako, że się spieszyliśmy to włączyliśmy sygnały świetlne i kulturalnie boczkiem omijamy korek, bo czeka nas jeszcze 100km do miejsca docelowego, a czas goni. Nagle na cb słyszymy, jak zaczynają się komentarze, że uprzywilejowani skracają sobie czas jadąc na bombach, że powinniśmy stać jak
@lordcupcake nie bez powodu taka opinia, minimum raz na tydzień widzę radiowóz załączający bomby żeby sobie zawrócić na zakazie czy ominąć korek, i po manewrze wrócić do "cywila"