Słyszeliście historię skąd wzięła się szorstka relacja między Łukaszem Wiśniowskim a Arkiem Milikiem?
Musimy się cofnąć do października 2012 roku, gdzie reprezentacja Polski na jesiennym zgrupowaniu oczekuje meczu z RPA, w którym to właśnie zadebiutuje Arek. Trener Fornalik nie może skorzystać z usług wielu zawodników podstawowego składu m.in. ówczesnej trójki z Borussii, Sławomira Peszki i Macieja Rybusa, więc młodzi kadrowicze słusznie mogą liczyć na debiut z orzełkiem na piersi.
Dzień przed meczem kadrowicze jak co dzień jedzą wspólny posiłek w sali hotelowej. Przy jednym stoliku siedzi Wiśniowski, Krycha, Wasyl, Borys (Ariel Borysiuk) i Grosik.
Lekko
Musimy się cofnąć do października 2012 roku, gdzie reprezentacja Polski na jesiennym zgrupowaniu oczekuje meczu z RPA, w którym to właśnie zadebiutuje Arek. Trener Fornalik nie może skorzystać z usług wielu zawodników podstawowego składu m.in. ówczesnej trójki z Borussii, Sławomira Peszki i Macieja Rybusa, więc młodzi kadrowicze słusznie mogą liczyć na debiut z orzełkiem na piersi.
Dzień przed meczem kadrowicze jak co dzień jedzą wspólny posiłek w sali hotelowej. Przy jednym stoliku siedzi Wiśniowski, Krycha, Wasyl, Borys (Ariel Borysiuk) i Grosik.
Lekko
#borek #kanalsportowy #kanalbekowy