Czas w ligach pędzi nieubłaganie. Za nami prawie półmetek zmagań, a niektórzy skauci drużyn, biorących udział w rozgrywkach, szykują ogromne niespodzianki. B---y transferowe z pewnością wstrząsną całym środowiskiem, tymczasem przejdźmy do podsumowania minionych spotkań.
Sezon już w pełni i żadna z drużyn nie może już używać w wywiadach określenia "pierwsze koty za płoty". Pierwsi liderzy powoli się krystalizują. Czerwone latarnie nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa. Kibice z pewnością nie mogą się już doczekać, by zobaczyć jak poszło im faworytom. Przegląd zacznijmy tradycyjnie od najwyższej klasy rozgrywkowej.
Zomo skrzywił się z obrzydzeniem. Barman zapewniał, że lokalne p--o niewiele ustępuje tym ze Światów J---a, tymczasem jego zapach wydawał się gorszy od oddechu spoconego Tauntauna. Najemnik westchnął ciężko i odstawił kubek z napitkiem. Rozejrzał się uważnie po kantynie - jego czterech towarzyszy ulokowanych było w strategicznych miejscach, z łatwym dostępem do osłony. Nic w tym dziwnego - złapanie celu w ogień krzyżowy zdecydowanie zwiększało szanse na powodzenie misji. Spojrzał na wyświetlacz komunikatora i po chwili podniósł wzrok w stronę śluzy wejściowej. Jego kontakt przybył punktualnie.
Pierwsze cztery kolejki spotkań już za nami! Sezon ruszył z kopyta - niektórzy zaliczą początek sezonu do udanych, inni będą musieli wyciągnąć wnioski z rozegranych do tej pory spotkań.
"Przygotujcie kilkugodzinną prezentację o skutkach alkoholizmu. Nie wyciągajmy pochopnych wniosków. Większość to jeszcze młodziki, może kilka dobrych filmików otworzy im oczy."
Znamy już pełną kolejność rozgrywania meczów we wszystkich ligach #lacunafutbolowo. Trenerzy będą podejmować decyzje co 4 rozegrane kolejki (ostatnia decyzja na 2 kolejki przed końcem rozgrywek).
-Trenerze, a gdybyśmy odkupili napastnika od przeciwnej drużyny? Przecież wtedy nie mogliby strzelić nam gola. -Młody, jesteś genialny. Dostajesz podwyżkę. -Ale pan mi nie płaci trenerze. -Podwójną. -Jest pan najlepszy trenerze.
Losowanie już za nami! Drużyny startujące w zabawie #lacunafutbolowo zostały rozdzielone pomiędzy trzy ligi - Ekstraklapę, Zaplecze i Okręgówkę. Harmonogram spotkań zostanie ujawniony wieczorem, tymczasem wyniki losowania do lig prezentują się następująco:
Do zabawy #lacunafutbolowo zapisały się 44 drużyny. 42 z nich będzie rywalizowało w trzech ligach po 14 drużyn (losowanie już za kilka godzin), 2 będą czekały na drugą edycję Pucharu Wysokiej Rangi, która odbędzie się po zakończeniu sezonu ligowego.
Lista wszystkich zapisanych drużyn oraz ich statystyk dostępna jest tutaj
-Dobra, ten turniej to już wali przekrętami na kilometr. -Co masz Kierowniku na myśli? -Wiele meczy jest ustawionych kto z kim gra. Podobno powołują się na antyczne "prawo beki" czy coś. Nie ważne, krytyczną informacją jest że gramy przeciwko Młodzieżówce Huwdu. -A to nie my przypadkiem?
Zaczynamy zapisy do kolejnej edycji #lacunafutbolowo ! Jeżeli nie wiesz o co chodzi - gracze rywalizują zgłaszanymi przez siebie zespołami piłkarskimi w turnieju, w którym wyniki ustalane są w dłównej mierze przez generator liczb, a częściowo przez podejmowane przez trenerów drużyn decyzje. Nie trzeba nic pobierać lub instalować, ekscytujemy się dosłownie efektem generatora liczb.
W oparciu o wyniki niedawno zakończonej ankiety przeprowadzone zostaną dwa rodzaje rozgrywek:
- rozgrywki ligowe z możliwością awansu i spadku pomiędzy ligami, w których to zespoły będą również rywalizowały o miejsce w Pucharze Wysokiej Rangi - druga edycja Pucharu Wysokiej Rangi, do której automatyczną kwalifikację mają drużyny, niebiorące udziału w lidze
Ankieta po pierwszej edycji zabawy na tagu #lacunafutbolowo została zamknięta. Sama zabawa cieszyła się większą popularnością, niż początkowo przypuszczałam, choć oczywiście nie ma tu mowy o jakimś spektakularnym sukcesie w popularności.
Przypomnę tutaj, że docelowo rozgrywki mają zastąpić dotychczasowe "poważniejsze" gry fabularne, które to po aferze z myślozbrodnią, kadrem z brytyjskiego serialu w tle i bezczelnością jednej z moderatorek przeniosą się z Mirko na inny serwis.
Zanim przejdziemy do wyników ankiety, postaram się w telegraficznym skrócie przedstawić wpływ podejmowanych przez Was decyzji przy tworzeniu drużyny w zakończonej edycji na formę zespołów:
Przenieśmy się na najpierw na stadion, gdzie swój mecz będą rozgrywały drużyny, które całkiem niedawno musiały przełknąć gorzki smak porażki.
Na murawę wyszły zawodnicy Festung Breslau i Dzieci z Bullerbyn. Do pamiątkowego zdjęcia "Wrocławiacy" wyszli w gustownych hełmach, które przed pierwszym gwizdkiem arbiter główny tego spotkania nakazał ściągnąć. Ruszyli! Dzieci z Bullerbyn przygotowane były na taktykę "bunkra", którą od fazy pucharowej stosował trener von Niehoff. Zastępujący go dzisiaj Hermann von Bibenstein starał się realizować te same założenia taktyczne z bardzo dobrym skutkiem. Ataki Dzieci z Bullerbyn nie były w stanie nawet na chwilę zagrozić żelaznej defensywie ekipy z Wrocławia. Mimo ciągłych ataków pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Publiczność stojąca głównie za Dziećmi z Bullerbyn nie ustawała w dopingowaniu swoich faworytów.
Dwa pojedynki wielkich drużyn. Dwa postawione pytania. Kto powalczy w małym finale o 3. miejsce? Kto wzniesie ponad głowy Puchar Wysokiej Rangi? Wielkie rozstrzygnięcia tuż tuż!
Czy porażkę w ćwierćfinale można nazwać wstydem? Na pewno nie w Turnieju Wysokiej Rangi. Wszystkie ćwierćfinały okazały się być thrillerami, trzymającymi w napięciu przez całe spotkanie. Pokonani mogą mówić tylko i wyłącznie o pechu, bowiem chronologicznie piąta kolejka spotkań była wyśmienitą piłkarską ucztą.
RKS HUWDU przystępowało do meczu z Dziećmi z Bullerbyn z wysokimi aspiracjami. Ich planem było szybkie ustalenie wyniku spotkania i dowiezienie bezpiecznej przewagi do końcowego gwizdka. Ale to "Bombelki" niespodziewanie prowadziły po pierwszej połowie 2:0 po świetnych indywidualnych akcjach skrzydłowych. W drugiej połowie RKS pokazał pazur, szybko zdobywając gola kontaktowego, po czym mieliśmy do czynienia z czterdziestoma minutami nerwów po obu stronach. Żadna z drużyn nie chciała podjąć ryzyka, w tym co ciekawe również goniący wynik RKS HUWDU. W doliczonym czasie gry po zamieszaniu w polu karnym piłka wpadła do siatki Dzieci z Bullerbyn i kiedy wydawało się, że będziemy świadkami pierwszej dogrywki, sędzia liniowy uniósł chorągiewkę, wskazując spalonego. Analiza VAR wykazała, że spalonego nie było, jednak sędzia główny dopatrzył się faulu na bramkarzu. Na powtórkach wyraźnie widzieliśmy pomocnika RKSu, wpychającego bramkarzowi "Bombelków" kciuk w dupę. W celu uniknięcia skandalu piłkarze zgodzili się z decyzją sędziowską, a później zabrakło im czasu na wyrównanie. Dzieci z Bullerbyn wygrywają 2:1 z RKS HUWDU i meldują się w półfinale, gdzie oczekują następnego rywala!
Trener Drużyny Technokratów, pierwsze publiczne oświadczenie
Chciałbym pochwalić naszych przeciwników, ich gra była bardzo dobrze rozrysowana w tabelkach, jednak nasi naukow... znaczy się zawodnicy byli znakomicie przygotowani, wczorajszy cały wieczór rozrysowywali taktyki na tablicy, dodatkowo znaliśmy stopień wilgotności murawy wraz z natężeniem światła, więc udało się wypracować kompromis pomiędzy wykorzystywaniem przewagi naturalnej, a balansem energetycznym mięśni naszych zawodników. Chciałbym tutaj również dodać, że praca naukowa pisana w trakcie przerwy odnośnie ruchów gałki
Słabsi i pechowcy odesłani do domu. Pozostaje im się rozsiąść wygodnie w fotelach, odpalić ulubionego koncernowego lagera i napawać się grą tych, którzy udowodnili swoją moc w fazie grupowej. A było co oglądać!
Faworyci pojedynku RKS HUWDU nie bez problemów pokonali Wodzireje Club 3:2. Mecz polegał na wymianie ciosów obu drużyn, jednak na trzecie trafienie zwycięzców grupy pierwszej "Wodzireje" nie potrafili znaleźć odpowiedzi. Przegrani z pewnością mogą czuć niedosyt, bowiem zaprezentowali się z dobrej strony w całym turnieju. Najwyraźniej zabrakło szczęścia, które dzisiaj sprzyjało niewiele lepszym.
@lacuna Tym razem głos zabierze jedyny dysponowany - kapitan drużyny - Krzywy Zenek: (zachrypniętym głosem) No... Jak żeśmy se grali sami na parkingu to jakoś lepij nam szło. A teraz kibice, jakieś inne drużyny, jakieś wymagania... Najbardziej doskwierał nam zakaz wnoszenia alkoholu na stadion. Bez zaprawy straciliśmy formę, nogi jakieś sztywne się zrobiły. Po meczu z zespołem Dały-pe niektóre chłopy do tej pory czują się wyru... Nie będę mówił jak. Dzieci
Ostatnia, decydująca kolejka fazy grupowej za nami. Szesnaście drużyn właśnie pakuje swoje walizki i zmierza w kierunku lotniska. Być może część z nich traktowała sam udział w Pucharze jako osiągnięcie. Pozostali będą musieli przełknąć gorzką pigułkę porażki, myśląc "co by było gdyby?".
Drugi dzień zmagań grupowych już za nami. Pierwsze zespoły już cieszą się z awansu, mamy również pierwszych przegranych, którzy po fazie grupowej będą musieli się zmierzyć ze swoimi kibicami na lotnisku.
W grupie pierwszej z turniejem pożegnała się Międzygalaktyczna Drużyna Autystów pod wezwaniem Św. Madonny. Przegrana 0:3 z Tiramisu Aiuto oznacza koniec marzeń o wyjściu z grupy. Ich grupowi rywale podzielili się punktami w dynamicznym meczu, zakończonym remisem 2:2.
Pierwsze mecze turnieju o Puchar Wysokiej Rangi już za nami - słodki jezu, ależ się działo w pierwszej kolejce!
W meczu otwarcia Madonna nie okazała się szczęśliwa dla swoich podopiecznych, bowiem zostali rozjechani przez walec, znany jko RKS HUWDU! Ich grupowi rywale podzielili się punktami w spokojnym, taktycznym meczu.