Mireczki, poszedłem dzisiaj do apteki po maść na stuleje a babeczka z okienka wyskakuje mi z tekstem "A skond wiesz Sebuś że jesteś stuleja? Morze zrób se test. Może na marne smarujesz codziennie Destulejexem sfuj interesik?". No to wziąłem test, zrobiłem i gorzkie łzy popłynęły po mych polikach . ;__;