Mireczki pomocy ( ͡°ʖ̯͡°) Jestem różowym paskiem i jestem w #friendzone ( ͡°ʖ̯͡°) Na początku było ok i tylko przyjaźń, ale jakoś tak wyszło że się zbliżyliśmy no i się zakochałam. Początkowo to ukrywałam , bo niebieski akurat kogoś poznał - postanowiłam nie robić problemu i przez kilka tygodni jakoś to było. Teraz on znów jest sam a ja mam
@PlacekBananowy: To nie do końca tak że mogę. Znam inne rady Mirków i wiem że to jedyne wyjście. Jeżeli nigdy nie nadejdzie to jego "teraz" to będę nadal go kochać i nigdy nie będę szczęśliwa? (no może przesadzam bo #przegryw ale jednak) Teraz nie gadamy 4 dni i ciągle myśle czy się nie odezwać, czy może zmienił zdanie... Wiem że to będzie cholernie ciężkie
@Jebwleb: @PlacekBananowy: Nie rozumiem, dorosła osoba nie może się w kimś zakochać bez wzajemności? No przesadzam może miejscami trochę, ale serio, ciężko mi z tym
@PlacekBananowy: @madegg: @Fako: @kwasnydeszcz: Dzięki za dotychczasowe rady, jakoś to będzie (╯︵╰,) Na pierwszym miejscu i tak stawiam to że on jest moim przyjacielem. Trzeba wybić sobie głupoty z głowy i iść dalej... Nad taktyką na przyszłość jeszcze pomyślę
@PlacekBananowy: Póki mi nie odbiło to na pewno była przyjaźń, teraz ciężko powiedzieć ale nadal go tak traktuję. No bo jak nazwać kogoś komu ufam i na kogo mogę liczyć? Jak jest ciężko to zawsze się wspieramy, było mi ostatnio nie za fajnie to był przy mnie... Oprócz tego wspólne zainteresowania, wyjścia, znajomi... Jakoś mówiliśmy sobie o wszystkim, dopiero teraz to się skomplikowało
@PlacekBananowy: W sumie to czy przyjaźń nie powinna być podstawą związku? Jakbym mogła to bym wróciła do przyjaźni bo mi brakuje zwykłej rozmowy z nim i wyjść a tak to wszystko zepsułam
@PlacekBananowy: Może i masz rację. Jeśli on mnie nie chce to chciałabym sobie z tym odrzuceniem i uczuciem poradzić ale nie chcę go tracić bo od dawno jest ważny w moim życiu. Nie mam już pojęcia co zrobić
@kwasnydeszcz: To będzie chyba jedyne słuszne rozwiązanie. Tylko te kilka dni to już męczarnia ale muszę wytrzymać ( ͡°ʖ̯͡°) @Fako A kolejny raz pytanie o to to chyba już będzie za duży przegryw
@Fako: @kwasnydeszcz: No to już nie wiem co robić. Odpuścić skoro już nie rozmawiamy kilka dni i próbować zapomnieć o nim? Czy napisać, powiedzieć co i jak, ostatni raz spróbować? Cały czas mnie korci do tego drugiego...
@Fako: @kwasnydeszcz: Spotkanie twarzą w twarz i tak nie wchodzi w grę, ponieważ jeszcze trochę zarażam, a tak przez fb to trochę dziecinada więc poczekam parę dni i wtedy spróbuję :) Może rzeczywiście on napisze pierwszy, a jak nie to ja się odezwę, poproszę o spotkanie i zapytam go o wszystko tak jak radzi @Fako. Najgorsze że strasznie ciężko mi rozmawiać tak po prostu na takie tematy. Gdybym była
Na początku było ok i tylko przyjaźń, ale jakoś tak wyszło że się zbliżyliśmy no i się zakochałam. Początkowo to ukrywałam , bo niebieski akurat kogoś poznał - postanowiłam nie robić problemu i przez kilka tygodni jakoś to było. Teraz on znów jest sam a ja mam
@Fako A kolejny raz pytanie o to to chyba już będzie za duży przegryw