Dostaliśmy telefon, że musimy nasz kabel zdjąć bo wisi nad czyjąś posesją i on nie wyraża na to zgody. Sytuacja standardowa jakich było wiele już. Jedziemy na miejsce. Stanęliśmy na wjeździe bo bramy do naszego klienta bo ulica wąska.
Idziemy zobaczyć o jaki kabel chodzi. Wyskakuje do nas Janusz, że natychmiast mamy ten kabel zdjąć bo on wisi na jego
Mirabelki pytanie do Was. Czy kręcenie waszymi tyłkami odbywa się mimo waszej woli, czy robicie to w pełni świadomie? Jeśli tak to co chcecie przez to osiągnać? #kiciochpyta
Są takie słowa czy zwroty, których używanie lub nadużywanie od razu sprawia, że myślę o kimś jako o #bekazpodludzi I #patologiazewsi. Na przykład nie znoszę, kiedy ktoś wiecznie powtarza (zwłaszcza po pijaku) "wiesz, o co chodzi"
Po przestoju wracamy
Ciepła sytuacja z dzisiaj.
Dostaliśmy telefon, że musimy nasz kabel zdjąć bo wisi nad czyjąś posesją i on nie wyraża na to zgody. Sytuacja standardowa jakich było wiele już. Jedziemy na miejsce. Stanęliśmy na wjeździe bo bramy do naszego klienta bo ulica wąska.
Idziemy zobaczyć o jaki kabel chodzi. Wyskakuje do nas Janusz, że natychmiast mamy ten kabel zdjąć bo on wisi na jego