Wiem, że wielu uważa stare auta za złomy, zawalidrogi i zagrażające innym użytkownikom ruchu.... ale właśnie minęło 5 lat odkąd zakupiłem najlepsze auto jakie miałem. Statystyki: 5 lat posiadania; kwota zakupu: 1200 zł; rok produkcji: 1989, silnik: 2.0 Turbo 163KM; aktualny przebieg: 337 tys km; przejechane kilometry: 94 tys; kwota wydana na naprawy przez 5 lat: 5627 zł (2,4 tys zaraz po zakupie - po lekkiej stłuczce i dłuższym postoju). Przemierzył całą
Obejrzałem ostatnio kilka odcinków #kawaleriapowietrzna, przejrzałem trochę opinii, min. na wykopie i stwierdzam, że w ogóle się nie dziwię podejściu podoficerów do poborowych. Przecież większość wcielonych do wojska delikatnie mówiąc nie była zbyt dobrym materiałem - lenistwo, bylejakość, brak podstawowej dyscypliny, kultury pracy od razu rzucał się w oczy. Kapral musiał zapanować nad 19-20-letnimi tumokami, którzy nigdy w życiu nic sobie nie ugotowali, nigdy nie wypastowali butów, nie pościelili