Przyznam, że jak pierwszy raz usłyszałem, to było fajne. Ale jak zaczęło mi się pojawiać w każdym dowolnym zestawieniu muzycznym jako propozycja auto odtwarzania, to zacząłem tym rzygać ;)
@Bokusz: Polecam spotify jak lubisz rzadszą muzykę. Ja początkowo się wzbraniałem, bo jest jej mniej niż na youtube. Ale jak spróbowałem to mega. Niby mniej tytułów niż na youtube, ale świetnie Ci je proponuje, i nie ma szans na to, że pojawi ci się princess chelsea albo coś od VEVO.
@dancza2: Jak wypijesz kawę, to zmniejszysz jakość swojego snu i zaczniesz być zestresowany, bo tak działa (pobudza wytwarzanie kortyzolu). Zupełnie ci to niepotrzebne jest. Ale jak masz ochotę, to rób to, ale już nie zaśniesz. A jak będziesz chciał wstać, to będziesz czuł bardzo duże wyrzuty sumienia o te kawe. Bo to ci nie da spać, a wyspanym też nie. I tylko będziesz narzekał.
@czitauri: zrób to, serio. Po prostu marzysz zamiast robić. I dlatego jesteś incel. Ale nie musi być forever. Spakuj to auto i jedź. Nie zrobisz tego, ale i tak warto ci o tym przypomnieć. Bo tak żyją normalni ludzie ;)
@czitauri: Może po prostu nie chce jechać, nawet nie chodzi o ciebie. Tylko boi się powiedzieć. Ja mam paru takich znajomych, trzeba im mówić, czego nie chcą czasami ;)
Czujesz woodstock. Serio, nie mozesz jechac sam? Nie wiem ile masz lat, ja mam 30, swoje przezylem juz jesli chodzi o mlodosc, bo mi sie curva tyle co skonczyla. I powiem ci, ze gdybym byl na twoim miejscu, to po prostu pojechalbym sam.
#anonimowemirkowyznania Nie potrafię iść z prądem, stoję na płonącym brzegu i boję się wejść do wody.
Chyba cierpię na chorobliwe niezdecydowanie. Im decyzja jest cięższa, wyższej wagi, tym ciężej ją podjąć. Tym więcej pytań sobie stawiam. Tym więcej negatywnych myśli "co może pójść nie tak?". Podejrzenia, że pójdzie nie tak, że np. ktoś akurat mnie oszuka. Podejście rodem "chciałaby, a boi się". Z racji potencjalnego ryzyka uczucie równoważności wyboru "tak" oraz
#muzyka