Nastały czasy ciężkie. Chłop spragniony po kątach się chować musi przed babą, albo jakim gorszym lichem. Już wojna była przyjaźniejsza, aniżeli TO. - Jaca Marcinkowski, "Cisza przed burzą"
Istota demoniczna, wysysająca pozytywną energię z otoczenia. Swoim donośnym krzykiem potrafi trwale uszkodzić słuch oraz dzięki niemu potrafi przeniknąć do umysłu ofiary. Każda okazja do ataku jest wykorzystywana - nie można pozwolić sobie nawet na jedno potknięcie. Gochabaal często uaktywnia się w przypadku
@Slought: waćpanie okiełznać go może jedynie wielce utalentowany minsyrel którego zowią Zenek Martyniuk, powiadają również iż uczynić to można za pomocą magicznego proszku nieznanego pochodzenia.
Weekend już za nami. Wszyscy wypoczęli? Przed wieloma z was pewnie jeszcze cały tydzień odpoczynku prawda? My nie odpoczywamy, bo musimy komuś z was przecież podarować nowy telefon :)
Mamy dla was kolejne (które to już z kolei co?) #rozdajo :)
#danielmagicalhttps://www.youtube.com/watch?v=NPTH7twm8hg NAGRAŁEM O WAS FILM PACZCIE JAKĄ jesteście silną armią co potrafi niszczyć tylko konkurencje aby wasza pacynka była najwieksza Oglądajcie co ja sądze o WAS HEJTUJCIE ILE MOŻECIE JAK KONKURENCJE DANIELA
lubię mięso w wielu postaciach ale żadne danie mnie nie odstrasza tak jak gotowana golonka kiedy widzę je na środku rodzinnego stołu to przeszywa mnie dreszcz jest taka golutka i wygląda tak surowo że przypomina mi czyjś żołądek z kośćmi #gownowpis
@kotletowsky: jak to gotowana nie dobra. Jak moi rodzice robią zimne nóżki to połowa mięsa jest zjedzona przeze mnie. Zwłaszcza ta skórka... mniam @ ale faktycznie wygląda niezbyt...
#!$%@? i zmarnowany chlaniem melin mlaska i tłumaczy, że wczoraj jak się przewracał po pijaku to nic mu się nie stało tylko trochę noga spuchnięta, beka harasiem do kamery XDDDDDDD i pokazuje że chodzi o kulach. Był u lekarza i lekarz kazał smarować majonezem, robić okłady z denaturatu i pić wodę "burową" xD
W połowie filmu tak go zaczęła klepać woda burowa, że przestałem rozumieć co on bełkocze XDDDD
Nastały czasy ciężkie. Chłop spragniony po kątach się chować musi przed babą, albo jakim gorszym lichem. Już wojna była przyjaźniejsza, aniżeli TO. - Jaca Marcinkowski, "Cisza przed burzą"
Istota demoniczna, wysysająca pozytywną energię z otoczenia. Swoim donośnym krzykiem potrafi trwale uszkodzić słuch oraz dzięki niemu potrafi przeniknąć do umysłu ofiary.
Każda okazja do ataku jest wykorzystywana - nie można pozwolić sobie nawet na jedno potknięcie. Gochabaal często uaktywnia się w przypadku