Symbole sprawiają, że dzieło stworzone przez majora suchodolskiego, to coś więcej niż pornografia. To onanistyczna terapia narodu polskiego, która jednocześnie ma zwrócić uwagę na pedofilię ukrywana przez JPII oraz oswoić widza z zachowaniami seksualnymi osób strasznych. Ale też zwrócić uwagę na sprawy, które na pierwszy rzut oka nie są takie oczywiste. Ten krótki metraż jest pełen ukrytych znaczeń, mężczyzna masturbuje się zwrócony plecami do symboli religijnych, co może sugerować, że jest grzesznikiem,
#famemma