W pociągu jedzie Polak, Rusek, zakonnica i blondynka. Wjechali do tunelu i nagle usłyszeli trzask uderzenia w twarz. Gdy wyjechali z ciemności, zobaczyli, że Rusek się trzyma za policzek. Zakonnica sobie myśli: - No tak, świnia złapał blondynę za kolano i dostał w pysk! Blondynka sobie myśli: - To idiota, zamiast mnie, to się pomylił i macał zakonnicę, więc dostał w ryja. Rusek sobie myśli:
@Saeglopur: a to nie jest tak, że w każdym kraju są podobne dowcipy, zmienia się tylko kto komu #!$%@?ł i służy to tylko połechtaniu swojego narodowegoEgo
Gdzie w #lublin można oddać kilka małych worków śmieci budowlanych? Czy punkt odbioru odpadów przyjmie mi te śmieci mimo, że nie posiadam w Lublinie meldunku i jeszcze oficjalnie nie płacę za wywóz śmieci?
Mireczki dzisiaj idę do dyrektora w #praca po nowe krzesło... Pracuje tutaj 1.5 roku i ciągle siedzę na czymś takim. Kręgosłup już mnie #!$%@?. Byłem w roku 2021, to słyszałem ciągle, że nie ma pieniędzy na KRZESŁA #!$%@?, gdzie sprawdziłem raport finansowych po KRS i okazało się że spółka miała 9 mln zysku. Dzisiaj idę znów, bo mnie coś strzeli.
Zakonnica sobie myśli:
- No tak, świnia złapał blondynę za kolano i dostał w pysk!
Blondynka sobie myśli:
- To idiota, zamiast mnie, to się pomylił i macał zakonnicę, więc dostał w ryja.
Rusek sobie myśli: