@grave: nienie... kiedyś była taka sytuacja, że ktośtam dawał takie kredyty, ale teraz już się nie da (w sumie jak zbierają na coś podpisy to zostawiasz tam pesel, więc byłoby to na prawdę cienkie). Mogą jednak uczynić cię słupem w jakimś szwindlu np. założyć na Ciebie firmę i wziąć dotacje... trudne, ale możliwe. Więc jak nie odzyskasz dokumentów to zgłoś na policji kradzież i będzie ok.
Otwieram sobie tag #dietuje. Polegał on będzie na tym, że odejmuję dni od ustalonego celu (60 dni), w których będę trzymał się zasad odżywiania, które mają na celu redukcję wagi. Diety nie mam generalnie ustalonej tzn. nie będę korzystał ze sztywnego harmonogramu posiłków, nie będę też na razie liczył kalorii, ale generalnie będzie ona białkowo-weglowodanowa, raczej wiem jakie produkty jeść i jakich unikać. Na harmonogram i liczenie kalorii przyjdzie czas. Pierwszym