Według prokuratury podejrzani umówili się, że łapówka dla rektora Collegium Humanum zostanie wpłacona na podstawie fikcyjnej umowy doradztwa dla Wrocławskiego Parku Technologicznego. Na tej podstawie - opisują śledczy - Paweł C. otrzymywał wynagrodzenie – w sumie 75 tys. zł. Poza tym była oficjalna wpłata - 9,5 tys. zł - od Sutryka. Łączną kwotę łapówki prokuratura określa więc na ok. 84 tys. zł "Oprócz tego była tam też korzyść osobista, ponieważ zagwarantowano również
@Czoso: do czego to doszło że Sutryk który teoretycznie został namaszczony na prezydenta wrocławia przez peło miał parasol ochronny zioby, a zamknęli go dopiero silni ludzie tuska
Lewandowski jest ważniejszy i bardziej wpływowy niż jakiś tam Sutryk ( ͡º ͜ʖ͡º)