Są Święta i tak sobie pomyślałem o dobrych uczynkach, których ciągle mało na tym świecie. Słuchajcie, mam znajomą Basię, która prowadzi sklep z pamiątkami z Polski. Covid dojechał ją na maxa, tarczy nie dostała, ledwo na pracowników starcza. Babka ma 60 lat, burzliwe życie za sobą i serio podziwiam ją za to, że potrafiła mimo wszystko założyć biznes i działać.
Ma teraz akcję ratunkową dla swojej firmy, sprzedaje paczki ręcznie robionych krówek. Może ktoś kupi na prezent? W sumie nawet samo zaplusikowanie czy share jej posta wiele da. Zróbmy jej dobre Święta, Mirki.
Ma teraz akcję ratunkową dla swojej firmy, sprzedaje paczki ręcznie robionych krówek. Może ktoś kupi na prezent? W sumie nawet samo zaplusikowanie czy share jej posta wiele da. Zróbmy jej dobre Święta, Mirki.
Historia Basi: https://fb.watch/2A8gMb5sjc/
Sklepik: