Nie wiem jak się za to zabrać bo nigdy tego robiłem ani się nie interesowałem. Dziewczyna ma w spadku działkę, i potrzebujemy zrobić wycenę czy jest coś ona warta. Jedynie mamy kwit za podatek ze jest tam 1500 m2 nieużytku, i 120m2 budynki mieszkalne, nic mi to nie mówi, ale jest ti zwykle pole zaorane, bez poprowadzonych mediów itp. Jest sens brać rzeczoznawcę? Czy będzie drożej kosztował niż działka? + jakie papiery

feliciana via iOS