#anonimowemirkowyznania Jak przygotować się do pierwszej wizyty u psychologa? Od kilku miesięcy przekładam tę pierwszą wizytę, bo nie potrafię jej sobie wyobrazić. Boję się rozmowy na temat moich problemów, ale czuję, że coraz gorzej radzę sobie z panowaniem nad swoimi emocjami i potrzebuję pomocy. #przegryw #depresja #psychologia #zdrowie
@AnonimoweMirkoWyznania: Kolega wyżej ma rację, siadasz i mówisz. Ja na mojej pierwszej wizycie miałam z tym nieco problem, ciężko mi było zacząć i otworzyć się przed zupełnie obcą osobą ale jakoś to poszło, możesz sobie najwyżej poukładać w głowie o czym dokładnie chcesz powiedzieć psychologowi, aby łatwiej było zacząć, później jakoś idzie. To zwykle najpierw taki długi monolog z Twojej strony, ona/on siedzi, zapisuje u siebie w kajeciku swoje jakieś tam
Miruny i Mirasy Często tutaj czytam, a od znajomych słysze, że teraz ciężko znaleźć partnerkę. Na tinderze itp szukają chadów, mają wielkie wymagania co do płci przeciwnej itp, same oferują urodę i ewentualnie seks (może trochę generalizuje, ale to się słyszy najczęściej). Tak się składa, że jestem z pokolenia, które dorastało przy rozwijającym się internecie i sieciach społeczniościowych, zaczynająć od grona, poprzez fotki, nasze klasy, później fejsbuki i w zasadzie tu się
@jestemkierownikiem: zgadzam się z @klexandra, nie wszystkie różowe takie są, ale takich jest najwięcej w internetach i na takie jest niestety największy "popyt" wśród niebieskich, jeśli tak mogę to ująć. :D Ja z perspektywy niespecjalnie atencyjnej osoby sama patrzę na takie osoby z politowaniem, i z tego też powodu raczej odcinam się od wszelkich instagramów, snapczatów i innych pierdół, z reguły nic tam nie ma poza pokazywaniem "hej, ale jestem
Pozornie normalny człowiek. Wiecznie uśmiechnięty, żartobliwy, wysoki i wysportowany, oczytany, wszędzie pełno znajomych, a do tego praca zdalna w zagranicznej firmie. Ludzie często mnie pytają: masz kogoś? Nie, jeszcze się bawię.
Przecież się nie przyznam. Czasem tylko znikam z radaru na kilka dni.
Żyjemy w czasach, w których niemal każdy jest już uzależniony w jakiś sposób od internetu. Pokolenie obrazkowe, pokolenie upośledzone
@AnonimoweMirkoWyznania: strasznie przykro czyta się takie wyznania... obecny świat skupiony jest na seksie, jakby był on podstawą każdego związku, gubiąc po drodze uczucia, czułość, zrozumienie.... co jest strasznie przykre... życzę Ci z całego serca powodzenia w poszukiwaniach tej jednej, która zrozumie i zaakceptuje taki stan rzeczy. Być może warto byłoby Ci rozejrzeć się na forum dla ludzi aseksualnych, którzy poszukują związku bez seksu - może takie rozwiązanie byłoby dla Ciebie odpowiednie,
Patrycja
"marzy mi się uciec tam, gdzie nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, gdzie diabeł nie mówi dobranoc, bo się nie odzywa, cicha woda nie rwie brzegów i nie trzeba walczyć z wiatrakami"
#stream
na dole i klikasz strzałkę