Co to da?
Pracodawca będzie musiał jakoś odbić sobie ten dzień, więc jak nie ten to inny weekend stracony na nadgodziny. Plany produkcyjne nie są z gumy. Do tego umowy szczególnie z zagranicznymi klientami, którzy mają w ( ͡º ͜ʖ͡º) nasze "święta". Szczególnie te wymyślane 3 tygodnie wcześniej.
Pracodawca będzie musiał jakoś odbić sobie ten dzień, więc jak nie ten to inny weekend stracony na nadgodziny. Plany produkcyjne nie są z gumy. Do tego umowy szczególnie z zagranicznymi klientami, którzy mają w ( ͡º ͜ʖ͡º) nasze "święta". Szczególnie te wymyślane 3 tygodnie wcześniej.
Też mi przyszło to na myśl ( ͡° ͜ʖ ͡°)