Moje „małe” przemyślenia nt. każdego z mieszkańców, może nawet kontrowersyjne w paru kwestiach:
Wiktor – świetny gościu, inteligentny, spostrzegawczy, bardzo podoba mi się jego styl, nie mam jemu nic do zarzucenia, git nad gitami, zdecydowanie zasługuje na finał, a być może i na wygraną.
Vasilis (kleszczu, dupowłaz) – człowiek widmo, wchodzi w dupy bez mydła, zawsze leży przyczajony gdzieś w tle i czeka na odpowiedni moment, aby przytaknąć grupce wzajemnej adoracji. Żeby
@bobobek: 99% zgody. jedyny wyjątek to wyjście Malwiny na plus. po odejściu "psiapsiół" uważnie ją obserwuję. często zbiera jej się na twarzy paskudna, pogardliwa mina, nad którą łapie kontrolę dopiero po sekundzie lub dwóch. obstawiam, że jeszcze przed nami sytuacja, w której wyjdzie wredny, bazarowy charakterek
helga nazwana niemką - drama o rasizm wasyl nazwany cyganem - drama o rasizm Łuki uświadomiony że syn ogląda - #!$%@? się do rodziny Mama Łukiego "była by z niego dumna" - #!$%@? się do mamy
Pytam czy my ogladamy szpital psychiatryczny? #bigbrother
@octopus1980: nie, oglądamy przez szkło powiększające galopującą głupotę, która nas otacza, relatywizm i zniekształcenie prawdziwych wartości, stronniczość, poświęcenie kręgosłupa moralnego byle tylko być "fajnym" dla grupy, bezrefleksyjność. w TV wyraźniej to widać ;)
@kamilek71: przecież on nie powiedział, że narzyga jej na twarz dosłownie, tylko że jak już będzie mógł swobodnie z nią rozmawiać, to "rzygnie jej w twarz" wszystkim, czego nie może powiedzieć w programie
Co ona #!$%@? w buddyzmowi nie ma Boga ja #!$%@? ale ameba ona nic nie wie o tej religii "w Wietnamie jest tyle świątyń ludzie codziennie jeżdżą" hahaha #bigbrother
@skurcz33: zaryzykuję stwierdzenie, że większość wyznawców dowolnej religii nie wie i nie ma potrzeby zrozumieć, o co w niej tak naprawdę chodzi, bo kierują się tradycją, rodziną i potrzebą przynależności - i zgadzam się, ameby ( ͡°͜ʖ͡°)
Nie spodziewałem się takiej lekcji życia po jakimś patostreamie. Zachwiało to całkowicie moją pewnością siebie w kwestii wyczucia ludzi i zaufania swojej intuicji. W sumie te nasze męki z przyzwyczajenia nie są stratą czasu, a w pewnym sensie pożytecznym doświadczeniem :)
Zobaczcie przy okazji jak duża różnica jest pomiędzy pierwszą edycją a drugą. Z teatrzyku kukiełkowego zrobiło się coś ciężkiego, skłaniającego do wielu refleksji.
@Zigfriddo: Dokładnie. Zrobił się dramat społeczny, który rzeczywiście jest lustrem społeczeństwa. Oby więcej osób dotarło do tej refleksji, a później zmieniło coś w swoim funkcjonowaniu, żeby tego piekiełka nie tworzyć. Sama zmagam się z podobnym mechanizmem w pracy, mimo że w 1/10 nie jestem tak prowokująca i uparta, jak Kamil. Po prostu trzymam się wartości i stwierdzam fakty, kiedy trafiam na zło.
@gherkin_test: nie wiem czy rozciągałabym interpretację aż tak daleko ;), ale na pewno nawołuje do nienawiści przeciwko niemu i usprawiedliwia przemoc w stosunku do niego. tak czy tak, o wiele za daleko...
Maciek w I edycji powiedział że po programie mu #!$%@?, nie powiedział nawet personalnie komu i wyleciał tu Dawidek mówi personalnie o Kamilu i mówi żeby to nie było w programie to bym... ?? WB może tu kogoś trzeba #!$%@?ć to też jest mowa nienawiści #bigbrother
@kamilek71: Najśmieszniejsze, że chwilę temu przy śniadaniu mówił, że wpienia go niesamowicie uwzięcie się grupy na jedną osobę i zawsze będzie bronił takich ludzi. MEGA hipokryta
czyli mamy teraz cały dom zakompleksionych normalniaków przeciwko Jezusowi plus dwa neutralne gity Ania Dymna i Wiktor
i jak ma niby ten program teraz wyglądać skoro mamy sojusz ponad podziałami z madkami forum2 i co tam jeszcze jest że Jezus jest lepszy od tych wszystkich ludzi w domu?
jak wcześniej pisałem zapowiada się tak do finału że wszyscy będą na zmiane hejtować albo się przylizywać do Jezusa jednocześnie zawsze go nominując ale
@DumnaAniemia: to nie kwestia braku odwagi, to świadomość, że prostak i tak nigdy nie ogarnie tych samych kategorii myślenia i postrzegania rzeczywistości
#bigbrother