...a ja tu właśnie jestem i usiłuję się wydostać przed nadchodzącą jatką. Konkretnie to jestem tu z moją żoną od 28 grudnia 2019. Mieliśmy być jeszcze dwa dni, ale w związku z akcją pana Donalda spadamy. Przedwczoraj byliśmy w Tabriz, dzisiaj nocowaliśmy w hostelu niedaleko Morza Kaspijskiego. Rano dowiedziałem się z Wykopu co się narobiło i podjąłem decyzję o natychmiastowym powrocie przez Teheran. Po drodze widziałem zapowiedzi tego co ma nastąpić. Przypomina