No więc dzisiaj dowiedziałem się, że mam blokadę środków na koncie z uwagi na "zajęcie egzekucyjne" z ZUS. Problem w tym, że nie wiem nic na temat jakiegokolwiek zadłużenia, nie dostałem żadnego listu, żadnego maila. Co robić w takiej sytuacji? Z tego co wiem to mogę jedynie złożyć "zarzuty", które rozpatrzą w dwa miesiące...
I wybaczcie, to mój pierwszy wpis, ale do tej pory jedynie czytałem, więc konta nie miałem XD
I wybaczcie, to mój pierwszy wpis, ale do tej pory jedynie czytałem, więc konta nie miałem XD
#