@bladolux: Na pewno sensowna mi się wydaje ścisła determinacja kolejnych zjawisk stanem poprzedzającym, co przy wszechwiedzy dałoby możliwość dokładnego przewidzenia przyszłości.
Co do klasycznego "magicznego" przeznaczenia to jak w większości tego typu tematów jestem agnostykiem.
Czy ekstrapolując to np wyżej na zachowania ludzkie wyobraźmy sobie sytuację w której człowiek musi wybrać instynktownie jedna z dwóch możliwych akcji do wyboru(np uratowanie kobiety w ciąży lub brata z tonącego statku), czy za każdym razem wybór kończył by się tym samym wynikiem?
Uważam, że tak. Decydujące wówczas mogłyby być naprawdę drobne czynniki,
Yo, yo. Skończyłem pierwszy sezon Gomorry. Warto to g---o oglądać dalej? Bo pierwszy sezon to dla mnie średniawka (6/10) trupy, strzelanie i walka o wpływy. Nie wiem, czy poświęcać swój czas dalej, powiedzcie coś na ten temat mirasy ( ͡°͜ʖ͡°)
@bladolux: bardzo prawdopodobne, że nie wytrzymać napięcia wybierając taki wariant. Protip ode mnie - jak mi wchodzą takie myśli, to łapie za sztangę i pompuję aż 7 poty z siebie wypompuję - pomaga.
@Nova24: @bladolux: @Adamowski333: @brakloginuf: dzieci chyba nie skumały, że to nawiązanie do pewnej ważnej, jak nie najważniejszej godziny w historii świata ( ͡°͜ʖ͡°)
Co do klasycznego "magicznego" przeznaczenia to jak w większości tego typu tematów jestem agnostykiem.
@ved-: W identycznych okolicznościach tak.
Uważam, że tak.
Decydujące wówczas mogłyby być naprawdę drobne czynniki,