Dzień dobry! Po pierwsze szanuję max #pokazhejtera A po drugie, skąd tyle jadu na #danielmagical od samego rana? Wiem, że dzieci mają dzisiaj wolne w szkole, ale bez przesady.
@maniek_ Oczywiście, ile ludzi tyle gustów, natomiast nie rozumiem idei obrażania kogokolwiek. Jeśli coś mi się nie podoba to nie oglądam, tyle. A jeśli już nie mogę się powstrzymać od komentarza, to Polski jest językiem naprawdę barwnym w słowa, które przy okazji wyrażania swojego zdania nikogo nie obrażą.
@maniek_ Źle mnie zrozumiałeś, nie zarzucam Ci obrażania kogokolwiek, tylko odniosłam się do tego czy można nie popierać żadnego z nich :)
Też nigdy nie śledziłam tego typu rzeczy, tylko ze względu na ilość Daniela na Wykopie sprawdziłam temat. Ze swojej strony mogę tylko napisać, że nie uważam, żeby ludzie popierali patologię, raczej traktują to jako odskocznie od rutyny dnia - zawsze coś co jest całkowicie oderwane od przyjętych standardów przyciąga.
@maniek_ Podsumowując, widzę więcej plusów niż minusów :) Dlatego, uważam za sprawę indywidualną czy ktoś ogląda takie rzeczy czy nie. Jedyne czego nie popieram to prostackie wyrażanie swojej opinii o czym pisałam na początku. Dzieci nie myślą o tym, że przede wszystkim 'reklamują' w ten sposób swoich rodziców, a to zupełny brak szacunku. Ze względu na to popieram #pokazhejtera
@maniek_ Ale pamiętajmy o tym, że mówimy o dorosłych ludziach i ich świadomą decyzją jest to, że piją. Zgadzam się co do młodego, natomiast to pokazuje jak działają instytucje odpowiedzialne w naszym kraju.
Moja mama ma obecnie 54 lata, przez 15 lat jeździła jako pielęgniarka w karetce "R" (tej od najgorszych spraw). Odcinanie wisielców, wypadki gdzie kierownica rozłupała komuś czaszkę i mózg wypadł na fotel pasażera itp.
#anonimowemirkowyznania Nie sądziłam, że będę prosić o radę na wypoku. Otóż dwa lata temu poznałam #niebieskipasek z którym szybko się zaprzyjaźniłam, byłam wtedy zaręczona od kilku lat. Po jakimś czasie zdałam sobie sprawę, że częściej myślę o przyjacielu niż o narzeczonym. Zawsze ceniłam w sobie i ludziach uczciwość i szczerość, więc odbyłam z moim narzeczonym najcięższą rozmowę w życiu, popłakaliśmy, a na koniec wznieśliśmy toast za przyszłość - osobno. Co do mojego przyjaciela, to przyjaźń jeszcze trochę trwała, ale mieliśmy trochę inne wyobrażenie, bardzo jednostronne - tylko ja chciałam czegoś więcej. Zerwałam kontakt, bo jak się okazało mój przyjaciel traktował mnie trochę jak umilenie sobie czasu wolnego, bez wspólnej przyszłości. Po kilku miesiącach przez przypadek znów na siebie trafiliśmy i z czasem wróciła przyjaźń, a później podjęliśmy decyzję, że spróbujemy być razem. I wszystko fajnie, od 4 miesięcy #zwiazki Przyznaję, że przez 'podejście nr 1' ciężko jest mi mieć do niego miliard procent zaufania, ale zawsze staram się dawać czystą kartkę. Ostatnio poprosił, żebym odpisała z jego telefonu naszej wspólnej znajomej, kiedy weszłam w wiadomości zobaczyłam, że pisał ze swoją byłą żoną (od kilku lat jest rozwodnikiem).
@werdum18 Osobiście nie wyobrażam sobie, że mogłabym kogoś zdradzić, taka już jestem, nie robię nikomu krzywdy i w drugą stronę też zawsze zakładam tą optymistyczną wersję. Często słyszę, że to naiwne podejście i pewnie po części tak jest, ale dzięki temu nie tracę wiary w ludzi ilekroć ktoś zrobi coś złego. Bo każdego traktuję indywidualnie, a nie przez pryzmat stereotypowej opinii :) Dlatego uważam, że zarówno kobieta jak i mężczyzna mogli
@werdum18 Nie twierdzę, że nie masz racji, nie śledzę statystyk. Mogę oceniać tylko i wyłącznie po znajomych i ludziach, którzy mnie otaczają - ale uważam, że to strasznie nieobiektywne. Poza tym, stwierdzenie:
'Każda kobieta tak mówi: "ja nie zdradzę" "wierzę i ufam ludziom" itp. To tylko frazesy, natury nie oszukasz, zauroczysz się kimś będąc w związku i zobaczysz jak szybko pojawią się kłótnie które wcześniej się nie pojawiały, pretensje w końcu
@werdum18 W żadnym wypadku nie uważam bycia samemu za coś złego :) Po prostu nie rozumiem tak pesymistycznego podejścia 'każda ma tendencję do zdrady', bardziej trafnym określeniem byłoby 'każdy człowiek ma tendencję do zdrady', uważam to za bardziej uczciwe stwierdzenie :) Nie zakładaj proszę, że zostaniesz zdradzony, bo związek buduje się na zaufaniu - w tym przypadku go zabraknie. A uczciwie będzie dać szansę kobiecie, zamiast z góry zakładać najgorsze :)