Mirki, potrzebuję porady: zastanawiam się nad inwestycją w pierwsze narty, jako że te z wypożyczalni powoli zaczynają mnie irytować (raz dostanie się lepsze, raz gorsze i wtedy cały wyjazd jeździ się do bani). Swoje buty już mam. Jak zabrać się do tematu żeby nie przepłacić albo nie kupić chłamu? W mniejszych sklepach mogę liczyć na poradę, ale tam gdzie byłem ceny potrafią być nawet i o 30% większe niż w sieciówkach typu
@bartlooo: masz różne opcje. Jedne narty jakie kupiłem to po kilku dniach wypożyczania mój instruktor mi powiedział, że te które mam nadają się idealnie i żebym spytał czy mi nie odsprzedadzą (przy cenie nie większej niż x).
Inna sprawa, że warto kupic narty pod koniec sezonu, gdy ceny lecą nawet 50% w dół, a jeszcze jest wybór.
@bartlooo: Polecam Fischer Progressor f18 albo jak Cię stać to f19. Narty w których się zakochasz..praktycznie same jeżdżą a są dla średniozaawansowanych.
Inna sprawa, że warto kupic narty pod koniec sezonu, gdy ceny lecą nawet 50% w dół, a jeszcze jest wybór.