#anonimowemirkowyznania Nie wytrzymuję psychicznie już. Nie daję sobie rady z uczuciami. Odkąd rzucił mnie chłopak,po 2 latach ponad związku,planach na przyszłość (gdzie teraz wszystko muszę od nowa układać) nic mi nie wychodzi w życiu uczuciowym. Nie wiem czego chcę, ani kogo. Zaczynam znajomości z wieloma chłopakami na raz i mimo, że nie składam żadnych deklaracji to jednak każdy na coś liczy. I najpierw jest miłe pisanie,a potem każdy czegoś docieka,dopytuje,