
Paprycek
Mam takie przemyślenie odnośnie wczorajszej sytuacji z zegarkiem Ferrariego. Kto ma odrobinę oleju w głowie to wie, ze to była ustawka z tym testerem za 30zł ale do rzeczy. Gdzie są Ci wszyscy obrońcy oryginalności produktów jak w przypadku Laluny? Przecież te zegarki śmierdzą scamem na kilometr, typy bez strony internetowej sprzedający zegarki najwyższej klasy za niszowe krypto? I czas dostarczenia zegarka do 5 dni gdzie na niektóre Rolexy itd pewnie czeka
- Morritz
- Neaopoliti
- Szeroki_Mentzen
- essos
- Arcyksienciuniu
- +9 innych






