@OverEmotional: mamy takie rozkminy w robocie, normalnie jak przy jakimś 11 września. Trochę śmiesznie, trochę strasznie ale uczucie odrealnienia towarzyszy każdemu. Moja córa (12 lat) mocno się cieszy z koronaferii, ale z drugiej strony ja tam momentami zastanawiam się czy robić jakieś zapasy.
Trump zamyka przyloty z Europy na 30 dni. Dlaczego u nas jeszcze nie jest to zrobione? Wszystko nowe przybywa z zewntrz, a u nas na lotniskach nawet nie robią testów. Wyłączyć loty przychodzące na miesiąc i sytuacja do opanowania w zarodku. #koronawirus
Mam pytanie odnośnie kwarantanny. Załóżmy, że dostaje się polecenie pozostania w domu przez 14 dni i w którymś momencie kończy się jedzenie. Czy jest możliwe, aby dodatkowe zapasy dostarczyli np. znajomi poprzez pozostawienie ich pod drzwiami? #koronawirus
Zastanawiam się po co szkoły są zamykane jak świetlice w nich działają i nauczyciele muszą tam pracować. Przecież to nie ma sensu, dzieciaki mają kontakt ze sobą w świetlicach, do zarażenia i tak dojdzie plus rozejdzie się to lawinowo przez nauczycieli którzy pracują często w kilku placówkach jednocześnie. Inna sprawa, to podwieki które teraz nie siedzą w domach, tylko grasują po galeriach, pubach etc. #koronawirus
W styczniu strzyknęło mnie coś mocniej, więc w te pędy trzeba było udać się do przyszpitalnej przychodni. Tam po niezbyt wnikliwym badaniu i zasugerowaniu że przypadek jest poważny skierowano mnie do szpitala w większym mieście. Tam po rejestracji kazano odczekać miesiąc (wiadomo, adnotacja "pilne" tym razem zadziałała). Po miesiącu stawiam się grzecznie w szpitalu
#koronawirus