@Dobrochna: Trochę czytałam na ten temat, skąd masz informację, że Zołotariew nie był przewodnikiem górskim? Wszystkie znane mi dane podają, że był. On i Diatłow byli najbardziej doświadczonymi w tej grupie.
Operacja Tunguska - Przełęcz Diatłowa (odc. 5)
Rozpoczyna się przygoda z przełęczą Diatłowa. Ostatnie chwile z asfaltem, cmentarz Michajłowski w Jekaterynburgu oraz historia Diatłowowców opowiedziana na nowo. W odcinku pojawiają się również sceny, ogólnie uważane za drastyczne. Krew, rozcięta noga Miszy i pierwszy fuckup.
z- 107
- #
- #
- #
- #
- #
Wszystko to byłam w stanie przetrawić do momentu, kiedy tydzień temu napisałaś mi, że Zołotariow NIE BYŁ przewodnikiem górskim, choć tak podają chyba wszystkie polskojęzyczne źródła, z Wikipedią na czele. Gdyby nim był, to rozumiem, kwestie zapewnienia dodatkowego bezpieczeństwa śmiałkom. Ale skoro nie był...? Skoro sprowadził się w tamten rejon dopiero w listopadzie 1958 roku? To co on robił w tamtym miejscu z tymi ludźmi?
Dlaczego, chociaż odniósł największe obrażenia (może poza Dubininą) zmarł najpóźniej? Świadczy o tym fakt, że miał na sobie płaszcz właśnie Dubininy, który założył prawdopodobnie już po jej śmierci?
Czy w aktach sprawy opisany jest temat jego rzekomych tatuaży, czy też to jest również coś w rodzaju creepypasty?
Piszesz też o tym, że przedstawił się diatłowcom
Przyszło mi do głowy, że wiele wskazuje na to, że Zołotariow nie był Zołotariowem. Stąd rozbieżności pomiędzy ustaleniami sekcji zwłok a informacjami od rodziny. Dlatego nie pokazano ciała do identyfikacji najbliższym. Może też dlatego został pozbawiony oczu? Taka teoria spiskowa mi powstała w głowie...
Miał przy sobie zwiniętą gazetę? A jeżeli ognisko, które grupa próbowała rozpalić nie chciało się zająć, bo jak wiemy pozostały ślady po maleńkim ogniu, zaś drewna było sporo, to czy nie byłoby dobrze użyć gazety?
Zołotariow szczęśliwie powrócił w doliny i zabrał synka, stąd też jego zagadkowe zniknięcie.
Kim w takim razie był człowiek o zgruchotanej klatce piersiowej znaleziony na przełęczy?
Teoria spiskowa jak się patrzy :D Zwykle tak bywa, że niewyjaśnione rodzi coraz więcej pytań... A ta sprawa jest