Inskrypcja legionu II Augusta ze Szkocji
Inskrypcja upamiętniająca zakończenie budowy Muru Antoninusa przez legion II Augusta; datowane na 142 rok n.e. Obiekt odkryto w Bo’ness (środkowa Szkocja).
Inskrypcja głosi: „Ku czci Cesarza Titusa Aeliusa Hadrianusa Antoninusa Augustusa Piusa, ojca swojego państwa, legion II Augusta ukończył [mur] na odcinku 4652 kroków”.
https://imperiumromanum.pl/ciekawostka/inskrypcja-legionu-ii-augusta-ze-szkocji/
Inskrypcja upamiętniająca zakończenie budowy Muru Antoninusa przez legion II Augusta; datowane na 142 rok n.e. Obiekt odkryto w Bo’ness (środkowa Szkocja).
Inskrypcja głosi: „Ku czci Cesarza Titusa Aeliusa Hadrianusa Antoninusa Augustusa Piusa, ojca swojego państwa, legion II Augusta ukończył [mur] na odcinku 4652 kroków”.
https://imperiumromanum.pl/ciekawostka/inskrypcja-legionu-ii-augusta-ze-szkocji/
Dalej Sąd Rejonowy stwierdził, że stanowisko pozwanego, iż wynagrodzenie zostaje określone w aneksie na zasadzie porozumienia stron prowadzi do pozbawienia sensu całego systemu wynagradzania jaki został wprowadzony w 2008 r. i którego celem było powiązanie wynagrodzenia zasadniczego z oceną pracy pracownika. W tym zakresie Sąd Rejonowy powołał się na zeznania świadka R. K. (2), która z ramienia związku (...) uczestniczyła w przygotowaniu przedmiotowego Regulaminu, który wszedł w życie l czerwca 2008 r., a która potwierdziła, iż tworząc Regulamin strony przyjęły, iż ocena (...) będzie oceną decydującą o wysokości wynagrodzenia zasadniczego pracownika. Świadczyć o tym miał również, zdaniem tego Sądu, fakt, iż ocena ta została dokonana po raz pierwszy w 2008 r. i obejmowała rok 2007, była więc czasowo powiązana z wprowadzeniem nowego regulaminu wynagradzania.
W tej sytuacji Sąd Rejonowy zasądził na rzecz powoda dochodzą przez niego kwotę 29 201,03 zł brutto wraz z ustawowymi odsetkami, opierając się na niekwestionowanych wyliczeniach przedstawionych przy piśmie procesowym pełnomocnika pozwanego z dnia 30 maja 2011 r.
http://orzeczenia.lublin.so.gov.pl/content/$N/153005000004021_VIII_Pa_000104_2013_Uz_2016-03-09_001
źródło: comment_1662353023G5Lb7eAbDlzDfZxqtVJhpZ.jpg
PobierzW miasteczku z którego pochodzę, na porządku dziennym było pytanie znajomych (szczególnie jak zmieniali pracę) ile zarabiają - albo moje ulubione "ile wyciągasz" czyli ile zarabiasz + nadgodziny + kombinacje z szefem czy bez niego xD
Wiedziałem w każdym momencie ile mniej więcej mogę zarobić w większości miejsc które dawało pracę. Wiadomo że to były orientacyjne kwoty ale nikt nawet się nie zająknął gdy było to pytanie zadawane.