Ostatnio coraz częściej spotykam się z bardzo ostrymi słowami z ust Katolików dotyczących homoseksualizmu. Nie ukrywam, że działanie Polskiego Kościoła Katolickiego ostatnio też nieco mnie dziwią i smucą, uważam że porównywanie polityków do apostołów, sprawa ponownego ślubu Kurskiego, czy słowa padające na temat homoseksualizmu z ust Księży, a także ogólna niekonsekwencja w działaniu nigdy nie powinna mieć miejsca. Polityka powinna być jak najbardziej odsunięta od Kościoła, a niestety jak jest każdy widzi.
@Noctis1: Sodomia jak piszesz jest grzechem wołającym o pomstę do nieba, ale nikt nie każe homosiom się sodomizowac. Jw homosie mogą być katolikami, tylko muszą się, stety/niestety dostosować ze swoją ułomnością i "nieść ten krzyż"
@adasumiz0x: Myślę że szefu dobrze napisał. Musisz zrozumieć że są 2 aspekty. Każdego bliźniego trzeba miłować itd ale w sytuacji gdy ten bliźni celuje do mnie z karabinu z przeciwnego okopu lub dokonuje profanacji to jest moim przeciwnikiem i mam wtedy prawo i obowiązek postawić opór. Druga sprawa to to że człowiek nie może uciec od generalizacji i nie jest to generalnie czymś złym jak np unikanie węży w lesie mimo
Nie ukrywam, że działanie Polskiego Kościoła Katolickiego ostatnio też nieco mnie dziwią i smucą, uważam że porównywanie polityków do apostołów, sprawa ponownego ślubu Kurskiego, czy słowa padające na temat homoseksualizmu z ust Księży, a także ogólna niekonsekwencja w działaniu nigdy nie powinna mieć miejsca.
Polityka powinna być jak najbardziej odsunięta od Kościoła, a niestety jak jest każdy widzi.