Natomiast wczoraj wystawiła mnie cichodajka z datezone. Trzy dni umawiania, czekania aż księżniczki odpiszą, pisania setki wiadomości. W końcu udało mi się umówić z jakąś patusiarą, w miarę zgrabną z mojego miasta ja już taki podjarany, gole się szykuje, perfumuje, sprzątam samochód. Punkt 21 pisze gdzie po nią podjechać, a ona mnie się pyta ile ja jej zapłacę za tą przysługę i sb 3 stówy liczy za #!$%@? w aucie. No absurd,
#przegryw #oswiadczenie #samotnosc #depresja