Najbardziej mnie uświadomiło kiedy zobaczyłem wpis na mirko pytający się czy to nie dziwnie wygląda iść do kina samej. Kiedy ja jeszcze jak dotąd nigdy nie byłem z w kinie z „kimś” #takitamwpis
czy to beniz, czy to ptak? tak w serwerowni apogeum michau śpi na linoleum solgaz płyty ma #!$%@? rekurencja trudnym słowem antacyty skały są to milion plusów i usuwam konto zamiast korbek mimośrody w utopii
Czekam z utęsknieniem na powszechną technologię, która pozwoli na widzenie obrazu z urządzenia bez otwierania oczu i pisania poprzez "zczytywanie myśli".