PiS miał plan na głosujących za granicą. Jaki? Kurła - sprytny! Lokale wyborcze usytuowano nie w placówkach dyplomatycznych, ani nie w ośrodkach kulturalnych, ani nawet nie w wynajętych biurach. Nope. Lokale wyborcze usytuowano w… kościołach :) Wierni (PiS-owi) „patrioci” idą się pomodlić i co godzinę, już rozgrzeszeni i namaszczeni srogim wzrokiem pasterza idą do urn w pomieszczeniach parafialnych. Genialne w swojej prostocie, jak mawiał Maharadża w Hydrozagadce.
Jaki? Kurła - sprytny!
Lokale wyborcze usytuowano nie w placówkach dyplomatycznych, ani nie w ośrodkach kulturalnych, ani nawet nie w wynajętych biurach.
Nope.
Lokale wyborcze usytuowano w… kościołach :)
Wierni (PiS-owi) „patrioci” idą się pomodlić i co godzinę, już rozgrzeszeni i namaszczeni srogim wzrokiem pasterza idą do urn w pomieszczeniach parafialnych.
Genialne w swojej prostocie, jak mawiał Maharadża w Hydrozagadce.
MSPANC