@ChristianHorner: Nie za bardzo wiem, o co ci chodzi. Jeśli chodzi o mój wiersz, który tutaj opublikowałem przed chwilą, to sam sobie odpowiedz, czy jestem normalny xD. Wprawdzie mam już dość długo konto na Wykopie, ale myślałem, że te hasztagi to będą konkretnie do mojego wiersza. Szczerze mówiąc, jeszcze nie mam za bardzo doświadczenia w poruszaniu się i obsłudze Wykopa. Ale jeśli nie, to chyba i tak mogą pozostać, bo
Witajcie, wykopowicze! Wpadłem na taki pomysł, by tutaj, na Wykopie, opublikować twórczość literacką związaną ze Szkolną 17. Wiadomo, istnieją już rysunki i obrazy związane z S17(jak nie wiecie, o jakie chodzi, to wejdźcie na YouTube i zobaczycie, o co kaman m.in. rysunek, gdzie męczeńską śmiercią na krzyżu umiera pan prezydent albo ikona, na której nie wiadomo, czy Koniu dycha czy nie dycha xD). Poza Wykopem nie bardzo widzę przestrzeń, by opublikować pod pseudonimem twórczość literacką, związaną z tak kontrowersyjnym zjawiskiem, jak perypetie pana prezydenta i v-ce przewodniczącego BIO, a mimo wszystko, przynajmniej w moim przypadku, to zjawisko zainspirowało mnie do napisania dość długiego wiersza, graniczącego z poematem. Jest to historia alternatywna, w której Krzychu(występujący pod imieniem Krzysztomir) i Wojciech Esborodo udają się do chramu Welesa, by Wojciech, pod naciskiem Krzysztomira, złożył przysięgę przed Welesem, że nie będzie brał środków oburzających oraz pił miodu pitnego. Skoro mowa o chramie Welesa, nietrudno się domyśleć, że w tej historii alternatywnej większość Polaków nadal wyznaje rodzimowierstwo słowiańskie, w tym Wojciech i Krzysztomir. Całość nawiązuje do paru filmów z Uniwersum S17(m.in. tego, jak Konon płakał za Majorem, w którym mówił o krowie, co by rozum miała, to inaczej by gadała xP), jeśli będzie taka potrzeba, aby ktoś chciał to jakoś logicznie powiązać te nawiązania z tymi filmami, mogę te filmy rzecz jasna opublikować. Tymczasem zapraszam na kąpiel w absurdzie, po której osuszycie się ręcznikiem kononoskopii oraz wybierzecie sobie pokój w Choroszczy lub innym takowym ośrodku wypoczynkowo-rekreacyjnym xD.
"OKURATNA MODLITWA"
"OKURATNA MODLITWA"
- Okuratny, sprawiedliwy człowiek, który łzy wylewa za naród i łzy dla mnie z tego tytułu ciekną po nogawkach. A przy okazji koneser i znawca ośrodków wypoczynkowo-rekreacyjnych w Świeciu, Choroszczy czy Tworkach. xD
"PARUZJA"
Raduj się wielce, Córo Warmii, wołaj radośnie, Córo Podlasia!