Ja już nie mam nerwów... Znalazłem przepis w którym trzeba m.in. ugotować makaron AL DENTE. Byłem w około 20-stu sklepach. Są świderki, muszelki, nitki... kilkanaście albo nawet i kilkadziesiąt rodzajów makaronów ale nigdzie nie ma tego pieprzonego AL DENTE!!! Zapytałem nawet w jednym markecie Panią sprzedawczynie, czy dostane u nich ten makaron AL DENTE. Wiecie co mi odpowiedziała? Że AL DENTE to muszę sobie sam ugotować. No ja pier..le! Amerykę odkryła!!! Tylko