Co cztery lata mam rok przestępny gdyż mówi się o tym że rok słoneczny trwa te 365 dni i jedną czwartą doby. Wobec tego mamy 3 lata pod rząd 365 dni a co czwarty 366 dni.
Idąc tą logiką - czas powinien się przesuwać wraz z biegiem lat. Na przykład po pierwszym roku z godziny 10:00 robiłaby się faktyczna 16:00 (przesunięcie o 1/4 dnia). W drugim roku
@Limonene: Dotychczas sekundy przestępne były dodawane do kalendarza i od roku 1972, dodano ich już 37. Współczesnym naukowcom przedkopernikańskim wydaje się, że sekundy przestępne dodaje się do kalendarza ponieważ Ziemia zwalnia w ruchu wirowym. Tymczasem Ziemia wcale nie zwalnia, chodzi o coś zupełnie innego i na dodatek teraz trzebaby sekundę przestępną od kalendarza odjąć.
To powoduje bardzo ciężki ból głowy u osób głęboko przekonanych co do spowalniania ruchu wirowego Ziemi.
Co cztery lata mam rok przestępny gdyż mówi się o tym że rok słoneczny trwa te 365 dni i jedną czwartą doby. Wobec tego mamy 3 lata pod rząd 365 dni a co czwarty 366 dni.
Idąc tą logiką - czas powinien się przesuwać wraz z biegiem lat. Na przykład po pierwszym roku z godziny 10:00 robiłaby się faktyczna 16:00 (przesunięcie o 1/4 dnia). W drugim roku
To powoduje bardzo ciężki ból głowy u osób głęboko przekonanych co do spowalniania ruchu wirowego Ziemi.