Wychodzi na to, że tak. Nie chce mi się chodzić na imprezy, randki czy gdziekolwiek, mam mnóstwo znajomych, wyjściowy ryj, kasy mi nie brakuje a jedynie czego chce to wrócić do domu z pracy i zaszyć się w jaskini, nie mam ochoty na seks ani zabawę do rana, alkohol też już mi nie wchodzi tak jak kiedyś. Wszyscy w koło mnie gdzieś wyciągają, koncerty, spotkania, kino
@kubson93: Ja się stałem taki po tym jak rozpadł mi się 5 letni związek, minęły dwa lata od rozstania, wyszalałem się jak nie wiem co i teraz w sumie mógłbym kogoś mieć ale ciężko trafić na takiego kogoś "odpowiedniego".
Częstujcie się
źródło: comment_QcCqlLSCJlHukxpjasiICWsYYGziKyaB.jpg
Pobierz