1. Badz mna, biednym korposzczurem 2. Kolega pokazuje ci myk, otwierasz bank, klikasz prawym->zbadaj na kwote i w kodzie dopisujesz sobie ile chcesz pieniedzy 3. Probujesz w swoim korpoboksie 4. okurdebeledziala.jpg 4.76. pamietasz 5. wpisujesz sobie miliard 6. idziesz zwyzywac szefa 7. idziesz pobic managera 8. dzwonisz zwyzywac ksiegowe 9. idziesz wysmiac ceo i powiedziec mu jak bardzo jest dla ciebie nikim 10. nie wiesz kogo zwyzywac wiec dzwonisz zwyzywac owsiaka (#!$%@?,
bądź mno anon, lvl 20 stoisz sobie w kolejce w żabce przed Tobą ze trzy osoby jedna z nich wyróżnia się z tłumu sebix pewnie jest niewiele starszy od Ciebie, ale z ryja wygląda jakby odnaleźli go zamarzniętego w lodzie i pamiętał czasy kamienia łupanego umysłowy taboret jąka się, sepleni, telepie nim w miejscu jakby #!$%@? miał, padaczki dostać poposzę ćwarteczke i tego eeeee wskazuje brudnym, jakby grzebał w dupie, paluchem na
Mój stary jest fanatykiem jeży. Cała historia zaczęła się, kiedy był jeszcze gówniakiem i jego rodzice, nieświadomi katastrofy jaką ściągają na siebie i całe najbliższe otoczenie, kupili swojemu małemu Januszowi pluszowego jeża. Od tego czasu nie interesuje go k*a nic. Tylko te jeże i jeże. Nie zgadniecie, jak mam imię, zresztą stary chciał nam też zmienić nazwisko na coś, co kojarzyłoby się z jeżem, ale procedury w urzędzie były zbyt skomplikowane,
Mój stary to fanatyk androida. Pół mieszkania #!$%@? dyskami twardymi z romami najgorsze. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w rozbity ekran od jakiegoś SGS2 i trzeba jechać do szpitala szkła wyciągnąć. W swoim 22 letnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła to kazała buta ściągać xD bo myślała, że znowu szkło w nodze.
Mój stary to fanatyk #anime i wszystkiego co japońskie. Pół mieszkania zajbane seriami anime na dvd i innym pedalskim #!$%@?. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w leżący na ziemi shuriken i trzeba wyciągać w szpitalu. W swoim 22 letnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła to kazała buta ściągać xD bo myślała, że