- 148
jako #neet z 9 letnim stazem apeluje do rzadu o rozszerzenie programu dochodu podstawowego o wszystkich neetow z Tagu, to my od lat promujemy ta szlachetna ideologie i to my od lat apelowalismy o ten program wsparcia dla wszystkich polskich #neet, te pieniadze nam sie po prostu naleza
#neet #przegryw
#neet #przegryw
@Emnesti:
No właśnie, to teraz zastanówmy się nad tym, kto ją spowodował. Ja twierdzę, że rodzice oraz społeczeństwo, które miało na nich wpływ.
Każda jednostka prędzej czy później zamieni się w słabszą i nie przeżyje, więc możnaby wręcz stwierdzić, że "pełnosprawność" jest jedynie tymczasowym stanem, który jednak nie każdemu jest dany.
należy się odszkodowanie od osoby która spowodowala twoją niepełnosprawność
No właśnie, to teraz zastanówmy się nad tym, kto ją spowodował. Ja twierdzę, że rodzice oraz społeczeństwo, które miało na nich wpływ.
To brutalne ale w przyrodzie słabsze jednostki nie przeżywają.
Każda jednostka prędzej czy później zamieni się w słabszą i nie przeżyje, więc możnaby wręcz stwierdzić, że "pełnosprawność" jest jedynie tymczasowym stanem, który jednak nie każdemu jest dany.
@Mikeymw:
Owszem, twój brak myślenia to tragedia. A teraz wskaż mi co było nieprawdziwego w tym, co napisałem. Chociaż jedna rzecz, ale konkretnie.
No tragedia.
Owszem, twój brak myślenia to tragedia. A teraz wskaż mi co było nieprawdziwego w tym, co napisałem. Chociaż jedna rzecz, ale konkretnie.
jeżeli przyjmiemy, że ktoś stworzył problem to ostatecznie winnego trzeba szukać w Adamie i Ewie ( ͡
@Mikeymw: Jak zwykle argumentów zero. Daj znać jak będziesz w stanie podważyć choć jedno zdanie, które napisałem.
@Mikeymw: Ja w przeciwieństwie do ciebie odniosłem się do tego, co napisałeś (taka była intencja). Bonusowo dodam jeszcze, że jeśli w przyszłości stwierdzę wadliwość/nieadekwatność swoich komentarzy, to postaram się sam je skontrować, ale z użyciem argumentów, po to aby pomóc również osobom postronnym zgadzającym się z treścią moich komentarzy.
@Mikeymw:
Ale tutaj zostały przedstawione konkretne argumenty (stwierdzenia), więc jeśli twoje obecne poglądy są czymś więcej niż tylko intuicją / kopiowaniem poglądów innych "dorosłych", to powinieneś wiedzieć dlaczego te argumenty
Tak właśnie brzmią chłopcy
też przez to przechodziłem. Ale wyrośniesz z tego
Ale tutaj zostały przedstawione konkretne argumenty (stwierdzenia), więc jeśli twoje obecne poglądy są czymś więcej niż tylko intuicją / kopiowaniem poglądów innych "dorosłych", to powinieneś wiedzieć dlaczego te argumenty
@Smokk:
Z reguły mam za mało siły, żeby ci odpowiedzieć, ale przed chwilą wziąłem Solderol, więc spróbuję rzeczowo odpowiedzieć. Jedziemy!
Z reguły mam za mało siły, żeby ci odpowiedzieć, ale przed chwilą wziąłem Solderol, więc spróbuję rzeczowo odpowiedzieć. Jedziemy!
Tyle, że zjawiska paranormalne, życie po śmierci
@Mikeymw:
Nie wiem na co odpowiadasz, więc odniosę się do ostatniego komentarza:
Nie wiem na co odpowiadasz, więc odniosę się do ostatniego komentarza:
Zakłada determinizm, którego nie można w tej chwili ostatecznie uznać za jedynie
@Mikeymw:
No i nie podziałało. Gdzie jest więc twoja "wola"? Czyżby przegrała z prawami
Determinuję Cię do zmiany sposobu myślenia. Wyjdźcie i działajcie neetowcy, nakazuje Waszym mózgom działać!
No i nie podziałało. Gdzie jest więc twoja "wola"? Czyżby przegrała z prawami
#psychologia #depresja #przegryw #psychiatria
Mnie jednak chodziło o argumenty, którymi sam mógłbym obalić tego typu przekonania. Coś, co jest logicznie kompletne, stanowi dowód sam w sobie.
Nie mam pojęcia co inni myślą bo nie wiem jak ludzie działają i jak miałbym interpretować ich zachowania (nawet gdyby ktoś powiedział o
Tylko w optymistycznych przypadkach. Ale nawet gdyby założyć, że dane substancje zawsze pomogą (choć jest tu wiele osób zaprzeczających), to jednak aby je uzyskać wymagana jest ta umiejętność "ruszenia z miejsca", której nie posiadam (wątpię, żebym był jedyny). Nie tylko " ruszenia z miejsca", ale również komunikacji i przedstawienia swojej sytuacji, które to każdy zakłada,
Dodam jeszcze, że pomijanie negatywnych przypadków stwarza słuszne zarzuty.
Bo jeśli terapia nie działa, to jest to wina albo terapii (czyli nie nadaje się do danego przypadku, co nie znaczy, że automatycznie istnieje jakaś "terapia", która się nadaje), albo wina terapeuty, który nie był w stanie jej poprawnie
Widzisz więc sama, że system opieki zdrowotnej jest tu do poprawy. Dlatego jeśli ktoś uparcie powtarza, że to "wina pacjenta", to po prostu zamiata te problemy pod dywan i uniemożliwia ich rozwiązanie. Z mojej perspektywy nie widzę tu konsensusu, że terapia nie działa, tylko raczej to, że niektórym może pomóc (te "lżejsze" przypadki), choć w większości są to osoby, które musiały zmieniać zarówno terapie jak i terapeutów.. Przy czym jak widać dużo osób nie jest w stanie nawet zacząć procesu leczenia.
Co do komentarza o wzroście, to nie byłem jego autorem (mam więcej wad znacznie większego kalibru), nie będę wchodził w szczegóły, ale mam kilka abstrakcyjnych
Mam nadzieję, że nie, biorąc pod uwagę, że jestem jednym z gorszych przypadków tutaj, a to przecież portal wykop.pl. W każdym razie pozdrawia cię niepełnosprawny "neet lvl 28" (o reszcze nie wspominając) :)
Wydaje mi się, że mam wiele problemów, o których inne osoby mogłyby powiedzieć "mam tak samo", tylko, że jak widać to nie przekłada się na ogólną sytuację. Bo np. do biedronki się boję iść bo X, Y, Z, ale idę (część zakupów robię ja, moje największe osiągnięcie społeczne). W innych przypadkach to niestety nie działa, bez względu na konsekwencje. Tak, jakby moje "odczucia" a "akcje" to były dwie różne