Nie bez powodu na kołchozy mówi się fabryki smrodu. Każdy kto choć raz tam pracował zna ten unikalny zapach którego nie spotkacie w żadnym innym miejscu. To zapach spoconych januszy i ich gnijących ubrań w szafkach bhp. Zapach niemytych dup i osranego kibla. Zapach przepoconych i nigdy nie czyszczonych butów roboczych zmieszany z zapachem taniego dezodorantu i szlugów. To wszystko okraszone zapachem charakterystycznym dla danego zakładu np. zapach trocin, kartonów czy opiłków
- 11
@Fekalny_okuratnik: A czego się spodziewałeś w takim miejscu, zapachu fiołków? To miejsce ciężkiej, fizycznej pracy dla ludzi z nizin społecznych.
Wczoraj w moim kołchozie brygadzista powiedział, że na koniec pracy mam iść na rozmowę do kierownika. Poszedłem, nadmieniam uciekł mi przez to autobus i myślałem czekać na następny pół godziny. Kierownik powiedział, że spada ilość zamówień i będą zwolnienia. Ja nie spóźniłem się w ciągu 3 lat ani razu i nigdy nie byłem na L4. Nawet z covid przychodziłem chodź myślałem, że pikawa nie wyrobi. W każdym razie redukcja obejmie 1/3 załogi.
@Bubsy3D: No po prostu w c--j dobre warunki pracy. Powiedziałbym, że wręcz znakomite!
- 14
-ugotuj coś dobrego, zapłać
-chciej model do strewamowania, zapłać
-kup sobie gierke, zapłać
-kup sprzęt do streamowania, zapłać
-chciej kupić jakieś fajny sprzęt np oculusa, zapłać
-chciej chodzić na siłownie, zapłać
-chciej model do strewamowania, zapłać
-kup sobie gierke, zapłać
-kup sprzęt do streamowania, zapłać
-chciej kupić jakieś fajny sprzęt np oculusa, zapłać
-chciej chodzić na siłownie, zapłać
@smutnylizak: Nie mam pojęcia w jaki inny sposób miało by być to zorganizowane? Najczęściej cena danego produktu/usługi to wypadkowa jego "rzadkości" występowania tudzież trudu jaki należy włożyć w to aby go stworzyć/wykonać. Błoto jest tanie (a nawet darmowe) bo wszędzie go pełno i na dodatek powstaje w zasadzie samoczynnie, natomiast np.nowy samochód jest drogi...wyobraź sobie ile nakładów, sił i środków potrzeba, aby taki samochód powstał! Wyobraź sobie ilu ludzi musi
Jade cała noc aby zdążyć na rozładunek, przyjeżdżam godzinę przed czasem podanym na zleceniu a typ mi mówi ze u niego w systemie mam się zrzucić o 13 (7 godzin czekania) Śmiechu warte #bekaztransa #przegryw
@PrzegrywNaBusie: Jestem kierowcą ciężarówki od 15 lat - widziałem i przeżyłem nie jedno, ale słysząc o takich rzeczach to po prostu ręce mi opadają.
Jak to jest. Chłop ma prace, nie pije, nie palę, nie ćpam, nie p-----------m hajsu na divy a dalej żyje od pierwszego do pierwszego. Coś tam odłożę kasy ale nigdy na koncie nie miałem magicznego 10k. Zawsze coś, zawsze trzeba było zapłacić za coś w c--j siana. Perspektyw na zmianę roboty brak. Próbowałem w programowanie ale jest to dla mnie ciężkie i bardzo czasochłonne. Jak są to łapie się nadgodzin w pracy
@Randomowy_smieszek: No z tego co tutaj napisałeś to ja bym polemizował z tym czy to życie tych sąsiadów jest takie sielankowe. To jest raczej jakiś koszmar! Mieć ciągle głowę zamroczoną wszelakimi używkami to jest jakiś dramat. Ty kolego ciesz się, że jesteś normalny. A co do pracy i hajsu to jeśli się nie boisz wyzwań to zainwestuj w prawo jazdy na ciężarówki. Na trasach lokalnych na kat.C masz 5k zł
- 141
Tyle z mojego życia. Szósta rano jadę do pracy. Ludzie w moim wieku korzystają z życia, imprezują, a ja zmęczony poszedłem spać przed 22, żeby dziś mieć siły wstać oraz ruszyć z łóżka i ruszyć.... Ruszyć, aby pracować i walczyć o lepsze jutro i o coś, co inni mają bez żadnej walki zupełnie za darmo, o coś, co jest podstawą naszego życia, o coś, co większość ma na co dzień, o coś,
- 80
@Zolty__Szalik: Z tego co wiem praca w Polsce nie jest już obowiązkowa od czasu zmiany ustroju czyli od ponad 30 lat. Przeżywacie k---a tą robotę jak stonka wykopki...i to w dzisiejszych czasach gdzie możliwości jest tyle ile nie było nigdy w dziejach! Bezrobocie w Polsce wynosi ok.6% a np. w roku 2002 wynosiło 20%! Wtedy zobaczylibyście co to znaczy z---------ć u Janusza bez wytchnienia! Dodatkowo dzisiaj świat stoi otworem i
Boję się z ludźmi rozmawiać
#przegryw
#przegryw
@Sloik-2078: To nie rozmawiaj.
#spierdotrip dzień 34, 101.9 kg
Chłop do sklepu poszedł trochę wcześniej i masę oskarkow i normików spotkał, chłop nawet nie wie czy się lampią bo gruby, bo długie włosy, bo niski, czy że brzydka morda. Ale co mnie to ma obchodzić ( ͡° ͜ʖ ͡°) ich problem, że się patrzą, ja na siebie patrzeć nie muszę.
Nie mam pomysła na zdjęcie to niech będzie to(róża na
Chłop do sklepu poszedł trochę wcześniej i masę oskarkow i normików spotkał, chłop nawet nie wie czy się lampią bo gruby, bo długie włosy, bo niski, czy że brzydka morda. Ale co mnie to ma obchodzić ( ͡° ͜ʖ ͡°) ich problem, że się patrzą, ja na siebie patrzeć nie muszę.
Nie mam pomysła na zdjęcie to niech będzie to(róża na
@dizzy126: Gościu, ale to Ty chyba sobie coś imputujesz. Po jaki c--j ktoś ma na Ciebie patrzeć? Jesteś to jesteś i tyle. Uwierz mi na słowo, że nikt nie zawraca sobie głowy jakaś obcą osobą.
konto usunięte via Android
- 6
@michau507: Gościu, weź sobie lepiej kup jakiegoś surowego mięsa np.szynki wieprzowej (ostatnio w netto była po 9.99 za kg.) zamarynuj w przyprawie kebab/gyros i masz lepiej i taniej. Takie gotówce to jest g---o.
Gdybym nie szedł na studia to zrobiłbym sobie teraz uprawnienie na wózki widłowe, trochę popracował w Polsce, poduczył się niemieckiego, a potem pojechał do Niemczech
#przegryw
#przegryw
@szymon465: Moim zdaniem aktualnie wyjazdy na zachód do pracy są już tak średnio opłacalne, aczkolwiek zależy jaki ma się fach w ręku. Jak ktoś jest młody i niezależny i potrafi w budowlankę to zarobi fajne pieniądze. Jak kiedyś w 2005 roku wyjeżdżałem do UK to wystarczyło mieć dwie zdrowe ręce aby zarobić nawet na durnym magazynie taka kasę która była wtedy niewyobrażalna w Polsce. Byłem, widziałem i tyrałem ponad rok
Tak sobie myślę, że najgorsze co może zrobić szary człowiek to oszczędzać - przecież nawet w 2019 żeby odłożyć 1000zł trzeba było nieźle zacisnąć pasa, a teraz te pieniądze są g---o warte...
Gdybym cofnął czas, to przede wszystkim więcej wydawałbym na bieżąco i ew. kupował jakieś krypto, figurki czy lego na późniejszą sprzedaż - ale nie dużo, tylko tak symbolicznie. Resztę konsumował na bieżąco, bo serio kiedyś aby tego tysiaka odłożyć to
Gdybym cofnął czas, to przede wszystkim więcej wydawałbym na bieżąco i ew. kupował jakieś krypto, figurki czy lego na późniejszą sprzedaż - ale nie dużo, tylko tak symbolicznie. Resztę konsumował na bieżąco, bo serio kiedyś aby tego tysiaka odłożyć to
@wqeqwfsafasdfasd: Słowo klucz w tym przypadku to kapitalizacja i inwestowanie. Pieniądze nie mają leżeć, pieniądze mają zarabiać. Dywersyfikacja portfela i zaprzęgnięcie pieniędzy do pracy. Giełda, fundusze inwestycyjne i obligacje skarbu państwa. Zarobek żaden, ale chociaż strata mniejsza. Inwestycja w garaże była spoko opcja jeszcze jakiś czas temu. Za 200 tys. kupujesz 4/5 garaży i bierzesz miesięcznie 250 - 350zł za wynajem. Dobra stopa zwrotu była jeszcze do niedawna...bo teraz już
Tak z pewnością jakiś spierdox się tam odnajdzie j będzie czuł swobodnie. Pośród osób które uczą się tańczyć na przyszłe wesela, wśród par ćwiczących by się dobrze bawić, generalnie między normictwem.
Ktoś leży w głębokiej depresji wgapiony w sufit, nie mając siły nawet wstać i zrobić sobie jedzenie, kolejny jest odpadem genetycznym który odpadał na starcie, a tu wchodzi typ cały na biało i