symetryczne

@Bossolini: Nieprawda, żadne auto nie ma tu symetrycznych świateł i żadne nie byłoby dopuszczone do ruchu z symetrycznymi światłami. Lampy amerykańskie nie mają jedynie wyraźnej granicy cienia.

Europejskie są też legalne i wiele aut, takich jak np. moje BMW, ma identyczne lampy przednie jak w wersji europejskiej.

@teleimpact: , w drugą stronę jest drożej, bo statki do Europy płyną puste, a wracają pełne. USA mniej eksportuje niż sprowadza z Europy. Szczególnie wyraźnie to widać w samochodowcach, nie mają co wozić do Europy, poza SUVami Mercedesa i BMW.

@Szymson: On już ma Fiata 1100, więc kto wie... a gdyby mnie jeszcze zaprosił i oprowadził po swoim garażu, to bym mu dał poważną zniżkę. ;-)

@gen_jaruzelski: Maluch był eksportowany do Australii i sprzedawany tam jako "FSM Niki".

@NieznanyAleAmbitny: Już mam wykupioną polisę w USA, więc nie ma znaczenia czy tamta obejmuje Stany.

@NieznanyAleAmbitny: Transport do Bremerhaven 600 zł, do portu w Charleston 1550 dolarów i przywiezienie do Charlotte kolejne 450 $. Razem jakieś 7 tys zł.

Autko może jeździć na polskich tablicach chyba do pół roku.

@Szymson: Moim pierwszym samochodem był Mercedes 170V, rocznik 1936, ale więcej było dłubania niż jeżdżenia, więc gdy tata "wylosował" rok później maluszka, zaaresztowałem go, a Mercedesa zamieniłem na wspaniały kożuch. Przynajmniej było mi ciepło, bo w Mercedesie producenci nie przewidzieli takich luksusów jak ogrzewanie wnętrza. Potem był drugi maluszek, a potem wyjazd do USA i Ford Fairlane z pięciolitrowym silnikiem V8. :D

Swoją drogą szkoda tego Mercedesa, trzeba było goPokaż całość

Prawdę mówiąc to opinie tego Irlandczyka to stek bzdur. A dlaczego tak myślę, uzasadniłem tutaj: http://katolik.us/viewtopic.php?p=37840#37840