przeglądam te Mirko całą nocną no i w pewnym momencie skończyły się bieżące posty. O 4-5 wszystko zwalnia. mówię sobie ok, poprzegladam Facebooka. no i prawie raka dostałem. wracam na Mirko..
cześć mirki. pisze smutny z łezką w oku. Jak co roku święta organizowali moi rodzice w domu. Jak co roku wielka choinka z ogromną ilością prezentów(całkiem sporo osób w tej rodzinie). co roku każdy każdemu dawał jakiś prezent, jak nie miał kasy to chociaż nawet te skarpetki. Jak co roku każdemu kupiłem prezent. (musiałem pol wyplaty odłożyć bo nie zarabiam dużo) No i Co dostałem? tylko to. Super prezenty. obiecałem sobie, że
szukam jakiegoś samochodu który będzie wytrzymały(robie ok 100km dziennie) i w miarę tani w utrzymaniu. typ nadwozia nie gra roli. (tico, Matiz, Seicento, golf odpada) Miałem vectre B ale ch*J ja strzelił i poszła na zyletky. budżet powiedzmy do ok 4-5k mógłby ktoś coś polecić? ma ktoś doświadczenia z tanimi zlomami?
byłem u dentysty i byliśmy umowieni na plombe. jednak skubany wypilowal mi 3 dziury i policzył za 3 plomby. pytanie czy faktycznie była taka potrzeba (a staram się kontrolować zęby na bieżąco) czy pora poszukać nowego dentysty co by nie patrzył, żeby tylko zarobić?
pół roku temu przeprowadziłem się na wieś z centrum aglomeracji śląskiej i takie małe pytanko mam do Was mirki: kiedy stanę się wsiokiem? A może już jestem? A może nigdy nie będę?
@Skalus: Jak mnie #!$%@?ą ci miastowi, przyjeżdżają ze swoich Katowic i parkują przy wjeździe na pole że nie można traktorem przejechać i gnoju rozrzucić. Podatki płacą u siebie a sołtys czwarty rok zabiega o remont drogi przy remizie i nie ma z czego. Ja jestem rolnikiem z dziada pradziada i nie życzę sobie żeby przyjeżdżali do mojej wsi jacyś menedżerowie z korpo i zabierali nam spokój i ciszę. Ostatnio podjechał taki
cześć Mirki. jadę sobie właśnie tramwajem i mnie naszła taka myśl. czy nie da się usiąść bez szarpania krzesła przed sobą? jadę długą trasą to ludzie za mną dość często się zmieniają i co chwilę czuję jak ktoś mi szarpie za oparcie.. może trochę #problemypierwszegoswiata ale strasznie mnie to irytuje #kzkgop #komunikacjamiejska #tramwaj
dostałem za zadanie umyć całą halę na nocce w pracy. dostałem do tego płyny, proszki i milion innych chemikaliów A ja jestem leniwym grubasem i wszystko #!$%@? karcherem. myślicie, ze może być z tego inba? A teraz mam wylać trochę tych środków, czy przyjąć zjebke na klatę i nie marnować firmowych pieniędzy?
W pracy atakują mnie gramar nazi :c napisał to współpracownik, oczy zaczęły mi krwawic.. Nie, to nie jest trol, on naprawdę jest głupi. (Tak, skończył tylko podstawówkę ) aż mi smutno jak widzę takie coś :c
cześć Mirki! jestem w pracy (niestety) i solę i praże pistacje dla biedronki! znajdzie się ktoś kto lubi pistacje z biedronki? ( ͡°͜ʖ͡°) zawsze staram się, żeby były jak najsmaczniejsze. pozdrawiam wszystkich którzy lubią te orzechy! #pracbaza #pistacje
Mirki! czy mógłby ktoś dla mnie wyszukać informacje? (wiem że w tych czasach to droga sprawa..) siedze w pracy i nie mam specjalnie czasu przegrzebywac całego Internetu na telefonie. potrzebował bym informacji kiedy otwierają Media Expert w Chorzowie na AKS'ie. dostalem niepewne info, że 19 listopada ale chciałem to jakoś potwierdzić .. Nie umiem tego wygooglowac bez przedzierania się przez tony gazetek z ME i Carrefour'a. byłbym wdzięczny gdyby ktoś poświęcił kilka
Witam Mirków! Mam pytanie: na co dzień jeżdżę Vectrą B, niestety pewnego dnia ch*j ją strzelił i trzeba było oddać do mechanika. Pożyczyłem od brata najlepszy wóz na wyrywanie lasek "golfa 3". Wracałem po pracy do domu ( niestety to 30 km ) i na swiatlach po wcisniesciu sprzęgła coś jebło w podwoziu i przez następne 2 km strasznie śmierdziało w aucie. Zatrzymałem sie na poboczu, sprawdzam wszystko pod maską, niby ok.
@Skalus: proste nie jeździć, kurde co to za pytania, np.: "#!$%@?ło mi pół podwozia mogę z tym jeździć"? Będziesz jechać, coś się urwie do reszty, spowodujesz wypadek i co wtedy? Nikt nie da Ci odpowiedzi ile to wytrzyma, chyba, że cytryn i gumiak.
@cynamonowyludzik: co wiedziałem? xd zalozylem tam konto, nazbierałem fajnie kuponow, potem przyszedl wybor "itemow". wybralem a potem trzeba wypisac rozne smieszne rzeczy, podlaczyc paypala itd.
Naszła mnie pewna refleksja. Wiem, że temat cebuli jest juz oklepany, ale chcialem cos opowiedziec. bylem sobie wczoraj w pracbazie (niestety od 22 do 6 rano w sobote), nad ranem naszla mnie mysl "a co mi tam, pojde sie wysmolic!" wbijam szczesliwy do kibla, siadam sobie i wlasnie wtedy zdałem sobie sprawe, ze nie ma papieru. No i tutaj ta cebula naszego narodu. JAK MOZNA #!$%@? Z ROBOTY SZARA SRAJTASME? no ja