@Reaven: między innymi. Po prostu we wczesnych latach 2010s byłem licealistą, miałem jakąś swoją paczkę podobnych sobie inteligentnych, wrażliwych przegrywów, na studiach podobnie. Miałem cel, ułożony harmonogram życia. Dziś jestem schorowaną s---------ą z fobią społeczną, zbliżam się powoli do 30, a jedynie bujam się od jednego stażu do drugiego, bo na niczym sie nie znam tak naprawde. Bycie nieudacznym, wrażliwym humanistą to udręka dla mężczyzny w dzisiejszych czasach.
@Reaven: skonczył sie okres edukacji, wiec i znajomosci z tamtych lat sie pokonczyly niemal wszystkie, tak często bywa. Zostało może dwóch przyjaciół, ale i z nimi coraz rzadziej sie kontaktuje.