Mamy to! Turbodzban: Chodziło o duże pieniądze. Musiałbym się ich zrzec. Walczyłem o Premier League przez pięć lat i w momencie, kiedy awansowaliśmy z WBA, nie wyobrażałem sobie innej sytuacji niż walka o skład i pokazanie się z jak najlepszej strony. W styczniu, jak dostałem szansę, to nie zawiodłem. Grałem poprawnie. Zaliczyłem asystę. Koledzy mnie chwalili, tak samo dziennikarze i kibice. Wydawało się, że mój czas nadejdzie. Niestety, to było tylko okno