Mam taki pomysł i nie wiem czy takie rozwiązanie już istnieje , jeśli tak to dajcie znać, przy czym wiem że część darknetu tak działa ale ona jest szyfrowana i strasznie wolna. Pomysł na program chmurę pamięci dyskowej stworzoną przez użytkowników, bez centralnego serwera. Każdy plik wysyłany do chmury dzielony był by na części i rozsyłany pomiędzy użytkownikami. Jeśli więc Jan wrzuci grę na tą chmurę oraz Mariusz to oszczędzają miejsce a polowa danych znajduje się u Mariusza połowa u Jana.
Oczywiście to tak bardzo ogólnie bo w rzeczywistości użytkowników było by powiedzmy 1000 i do tego 10 kopii każdego pliku jak jakiś Jan by się odłączył, w dodatku każdy udostępnia powiedzmy 50 GB. A zatem 50 * 1000 to jest 50 000 GB . To dzielimy przez 10 bo mamy 10 kopii i wychodzi 5 terabajtów. Można by w tym zmieścić wszystkie gry , filmy , muzykę.
Zalety wyglądają tak : - dany plik nigdy nie ma za mało seedów tak jak na torrencie
@JudeMason: Kopiami zapasowymi. Jeśli jeden komputer padnie bądź będzie wyłączony mam x kopii zapasowych , tak jak na torrencie. Z tym że kopii będzie mało. Chmura będzie musiała dbać o ilość kopii , każdy komputer raz na jakiś czas wyśle kwestionariusz z adresem powrotnym i zapytaniem o dostępność danego pliku. Drugi sposób przy dużej liczbie użytkowników polega na statystyce , plik dzielimy na równe części powiedzmy 50 mb, i każdy
@fizyk20 ale po co szyfrować dane , jeśli plik znajduje się jednocześnie na milionie komputerów to użytkowników i tak nie da się pociągnąć do odpowiedzialności.
Oczywiście to tak bardzo ogólnie bo w rzeczywistości użytkowników było by powiedzmy 1000 i do tego 10 kopii każdego pliku jak jakiś Jan by się odłączył, w dodatku każdy udostępnia powiedzmy 50 GB. A zatem 50 * 1000 to jest 50 000 GB . To dzielimy przez 10 bo mamy 10 kopii i wychodzi 5 terabajtów. Można by w tym zmieścić wszystkie gry , filmy , muzykę.
Zalety wyglądają tak :
- dany plik nigdy nie ma za mało seedów tak jak na torrencie